Jak tłumaczył przed kilkoma dniami minister zdrowia lekarze pracujący na oddziałach covidowych mogą liczyć na 175 proc. wynagrodzenia. Kwota ta wynika m.in. z ryzyka które podejmują pracując z osobami zarażonymi. Tak samo jak personel medyczny ryzykują pozostali pracownicy szpitala polowego na Stadionie Narodowym. Wśród nich - osoby sprzątające. Mogą liczyć na zaledwie 16 zł na rękę za 12-godzinną zmianę.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Koronawirus w Polsce: Seniorze! SANATORIA ZAMKNIĘTE
Ogłoszenie kierowane jest głównie do pracownic z Ukrainy. Jak dowiedział się portal Money.pl osoby zatrudnione zostaną objęte prywatnym pakietem medycznym. Niestety nie mogą liczyć na wypłatę pełnego wynagrodzenia w razie gdyby musiały poddać się kwarantannie, lub izolacji.
Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował wczoraj, że do pracy w szpitalu na Stadionie zgłosiło się ponad 1200 chętnych z całej Polski. Nie doprecyzował, ilu z nich to lekarze, pielęgniarki, a ile – ratownicy medyczni. Wiadomo natomiast, że chęć pracy zgłosiło 250 strażaków z kilku województw.