Zamieszanie na ogromną skalę wywołał internauta, który na swoim profilu w portalu społecznościowym opublikował zdjęcie, zakupionego w Lidlu, piernika z... ostrzem noża tapetowego w środku. - Hejt w stronę Wronieckiego Lidla. Kupiliśmy na święta piernik i o mało nie doszło do tragedii. Jak widać ciasto było z niespodzianka jaka okazał się zatopiony w pierniku kawałek ostrza od noża do tapet !!! Żałuję że nie mamy paragonu bo byśmy to zgłosili... czy coś można zrobić w takiej sytuacji??? Co by było jakby komuś z klientów sklepu pocięło przełyk lub ta część dostała się do żołądka!!!" - pisał zdegustowany klient.
Na reakcję popularnej sieci handlowej nie trzeba było długo czekać. W komentarzu na portalu społecznościowym przedstawiciel sklepu napisał, że przeprasza za zaistniałą sytuację i obiecał, że dział jakości zajmie się zweryfikowaniem artykułu i wyjaśnieniem całej sytuacji. Na wszelki wypadek jednak Lidl postanowił wycofać piernik ze sprzedaży.
- W trosce o dobro i bezpieczeństwo naszych klientów podjęliśmy decyzje o wycofaniu tej partii produktu z naszych sklepów – powiedziała Aleksandra Robaszkiewicz z Lidl Polska.
Źródło: tvn24bis.pl; radiozet.pl