Odejście od aut spalinowych w 2035 roku wymusi na branży zmiany
Projekt Izera, prowadzony przez ElectroMobility Poland, zakończył już drugi etap prac projektowych we współpracy ze swoimi głównymi partnerami – firmą Geely oraz studiem projektowym Pininfarina, które w przeszłości tworzył najbardziej znane marki na świecie, m.in. Maserati, Alfa Romeo czy Lotusa.
Co oznacza ukończenie projektu w 40%. M.in. to: że zakończono prace nad projektem stylistycznym pierwszego modelu – SUVa, rozpoczęto prace nad procesem homologacyjnym auta, zamknięto pełną specyfikację techniczną samochodu i wszystkich kluczowych celów technicznych. Co więcej, zakończono także prace nad projektem budowalnym nowej fabryki. Na tym etapie potwierdzono wszystkie założenia projektu, zarówno techniczne, jak i biznesowe. Obecnie trwa przetarg na wybór generalnego wykonawcy fabryki w Jaworznie, który zakończy się w tym miesiącu. Na początku marca ElectroMobility Poland planuje podpisać umowę ramową z wybraną firmą. Co ważne, prezydent Dąbrowy Górniczej wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy fabryki samochodów elektrycznych Izera w Jaworznie.
Jednym z kluczowych elementów pozwalających na realizowanie dalszych etapów prac jest podpisanie umów na rozwój koncepcji technicznej dla kluczowych pięciu komponentów samochodu o długim czasie rozwoju (Early Supply Involvement – ESI), obejmujących deskę rozdzielczą, panele drzwiowe, konsole centralna, siedzenia i oświetlenie.
Dla tych komponentów rozpoczęto już współpracę inżynieryjną, aktywnie włączając dostawców w proces projektowy. To oznacza, że część dostawców już pracuje z Izerą, nad poszczególnymi elementami samochodu. W sumie uruchomiono także procesy zakupowe dla ponad połowy komponentów, które maja być pozyskane lokalnie, a do końca roku planowane jest rozpoczęcie przetargów na pozostałe pakiety części.
- Jeśli chodzi o rozwój łańcucha dostaw, już ponad 250 dostawców komponentów motoryzacyjnych z regionu Europy Środkowo-Wschodniej wyraziło chęć współpracy z Izerą i zostało przez nas pozytywnie zweryfikowanych pod kątem doświadczenia i potencjału niezbędnego do uczestniczenia w projekcie – mówi Beata Białoń Dudek, dyrektor łańcucha dostaw w ElectroMobility Poland . I dodaje: - Współpraca lokalnych firm z lokalnym producentem samochodów dysponującym najnowszą technologia ułatwi tym podmiotom transformacje w kierunku nowej mobilności, umożliwi awans w hierarchii dostawców i uchroni znaczącą część sektora przed negatywnymi ekonomicznymi skutkami takiej zmiany. Nie da się bowiem ukryć, że odejście od aut spalinowych w 2035 roku wymusi na branży zmiany - dodaje Beata Białoń Dudek.