Jaka kara grozi za rozwiązanie umowy z telewizją?
Niektórzy właściciele odbiorników telewizyjnych zastanawiają się, czy nałożony na operatora obowiązek przekazania ich danych Poczcie Polskiej może stanowić podstawę do zerwania umowy z telewizją kablową czy satelitarną. Zanim rozwiążesz umowę przed czasem, zastanów się, ile może kosztować ta „przyjemność". Jeżeli rozważasz taką możliwość, zrbób rachunek zysków i strat. Pomyśl o tym, ile udało ci się zaoszczędzić dzięki przyznanym zniżkom i gratisom. Operator może bowiem zażądać zwrotu różnicy między ceną promocyjną a ceną regularną usługi.
PATRZ TEŻ: Nadawca telewizji doniesie na klienta. Czy to podstawa do zerwania umowy?
- Podstawą do rozwiązania umowy z operatorem płatnej telewizji w dowolnym momencie, zgodnie z art. 60a ust. 2 ustawy – Prawo telekomunikacyjne, może być jakakolwiek zmiana regulaminu świadczenia usług. W większości tego typu regulaminów najpopularniejszych sieci telewizyjnych pojawiają się zapisy o ochronie danych osobowych. Więc jeżeli nastąpi zmiana prawa i dane klientów będą przekazywane Poczcie Polskiej, to może również dojść do zmian w zapisach regulaminów – mówi serwisowi Superbiz.pl Anita Poniatowska-Maj, partnerka w GP Kancelarii Radców Prawnych, SolidnyRegulamin.pl. – Dałoby to tysiącom abonentów możliwość natychmiastowego rozwiązania umowy. Jednak, w związku z tym, że zmiany wynikają ze zmian w przepisach prawa, a nie są zainicjowane przez operatora, firmie będzie się należał zwrot równowartości przyznanych ulg. Jeżeli na przykład, zgodnie z umową, nasz abonament był obniżony o 50 proc. przez pierwszych 6 miesięcy lub przez cały okres trwania umowy mamy jakąś zniżkę, to cała wartość udzielonych do tej pory zniżek będzie musiała zostać zapłacona przez zrywającego umowę klienta – dodaje Anita Poniatowska-Maj, partnerka w GP Kancelarii Radców Prawnych.
ZOBACZ: Chcesz zrezygnować z telewizji przez abonament RTV? Zapłacisz sporą karę!
Źródło: mat. własne, GP Kancelaria Radców Prawnych