Adam Krzysztof Abramowicz od wielu lat zasiada w ławach poselskich polskiego Sejmu. Teraz otrzymał propozycję objęcia nowego urzędu. Przez sześć lat ma być Rzecznikiem Małych i Średnich Przedsiębiorców. Wzięliśmy pod lupę oświadczenie majątkowe posła. Co z niego wynika?
Z najnowszego oświadczenia Adama Krzysztofa Abramowicza wynika, że ma około 700 tys. zł oszczędności. Poseł jest współwłaścicielem domu o pow. 260 mkw wycenionego na 490 tys. zł oraz mieszkania o powierzchni prawie 78 mkw wartego 160 tys. zł. Oprócz tego poseł ma domek letniskowy na 300-metrowej działce wyceniony na 40 tys. zł, dwa lokale użytkowe o łącznej wartości 311 tys. zł. Jak tego by było mało, Adam Abramowicz jest właścicielem kawałka lasu wycenionego na 25 tys. zł i współwłaścicielem niemal 900-metrowej działki wartej 35 tys. zł. To nie koniec majątku posła PiS. Do jego nieruchomości trzeba doliczyć jeszcze garaż warty 10 tys. zł, budynek o pow. 626 mkw z działką wycenione na 800 tys. zł.
Poseł Abramowicz ma aż trzy samochody. To czteroletni Nissan Quashgai warty 60 tys. zł, siedmioletni Mitsubishi Colt warty 15 tys. zł i dziesięcioletnia Kia Cee'd warta 14 tys. zł.
Ile poseł zarobił? Z oświadczenia majątkowego wynika, że jego uposażenie jako posła wyniosło blisko 140 tys. zł brutto, a jego dieta parlamentarna wyniosła nieco ponad 30 tys zł. W sumie można oszacować, że miesięczne zarobki posła wyniosły około 14 tys. zł.
Co ciekawe, poseł Abramowicz nie ma żadnych kredytów i pożyczek.