UOKiK zapowiada ujednolicenie umów kredytowych
Obecnie umowy kredytu hipotecznego mogą różnić się w poszczególnych bankach, co może być problemem dla kredytobiorców. Różnice w umowach nie tylko utrudniają porównanie ofert między bankami, czy zrozumienie zapisów umowy, ale utrudniają prace sądom w ewentualnych sporach dotyczących kredytów.
Jak poinformował prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny, dyskusję nad wprowadzeniem jednolitych umów kredytowych zainicjował tzw. zespół regulacyjny. Prezes UOKiK deklaruje, że na razie nie wiadomo, czy będzie to rozwiązanie poprzez ustawę, czy "forma pewnego standardu rynkowego".
- Tylko forma przyjęcia ustawowego wzorca gwarantuje brak możliwości kontroli przed sądem [...], podważania go w przyszłości - podkreśla Chróstny.
Prezes UOKiK liczy, że rozwiązanie uda się wprowadzić w 2026 roku.
- Prace nad tą regulacją trwają. Jeżeli będzie przekonanie strony rządowej do tej regulacji, to my będziemy gotowi ze ścieżką legislacyjną tak, żeby w przyszłym roku było to obowiązujące. Wierzę, że termin ten jest nadal jak najbardziej aktualny - powiedział PAP Chróstny.
Według UOKiK celem regulacji, zgodnie z zadaniami urzędu jest zwiększenie przejrzystości i transparentności kredytów hipotecznych, ułatwienie porównywania ofert, i ochrona konsumentów.
To niejedyne ułatwienie dla kredytobiorców. Deweloperzy będą musieli ujawniać ceny. UOKiK będzie stał na straży
Ponadto w środę 21 kwietnia, Sejm przyjął poprawki Senatu dotyczące ustawy wprowadzające obowiązek ujawniania przez deweloperów cen mieszkań. Do tej pory deweloperzy nie mieli takiego obowiązku, w efekcie w ogłoszeniach nie podawano cen mieszkania i klienci musieli dowiedzieć się u nich np. w biurze dewelopera.
Tym samym potencjalni kredytobiorcy mogli tracić czas (np. nie wiedzieli, że nieruchomość jest poza ich zasięgiem finansowym, lub kredytowym), lub też deweloperzy mogli podnosić ceny bez informowania o tym klienta.
Zgodnie z przepisami, które trafiły teraz do podpisu prezydenta, deweloperzy będą mieli obowiązek umieszczenia cen za metr kwadratowy, oraz cenę całej nieruchomości na swojej stronie internetowej i na rządowym portalu dane.gov.pl.
Ponadto w przypadku rozbieżności między ceną w ogłoszeniu, a ceną ofertową przy zawarciu umowy, nabywca będzie mógł żądać ceny z ogłoszenia.
Stawki będą musiały być aktualizowane co 24 godziny, a także archiwizowane, tak aby konsument mógł porównać zmiany cen. Nad przestrzeganiem przepisów będzie czuwał UOKIK, w razie ich naruszenia, będą nakładane kary.
Ustawa wejdzie w życie po podpisaniu przez prezydenta.
