Kontrowersyjny Mundial w Katarze
Kontrowersje wokół mundialu w Katarze pojawiły się już od 2 grudnia 2010 r., gdy Komitet Wykonawczy FIFA powierzył emiratowi rolę gospodarza turnieju w 2022 r. Traf chciał, że właśnie w 2010 r. Katar stał się wg Global Finance najbogatszym państwem na świecie, z dochodem na mieszkańca wynoszącym ponad 90 tys. dolarów. Szybko pojawiły się sugestie, a później jawne oskarżenia, o korupcję przy przyznawaniu praw organizacji mundialu.
Śledztwo w tej sprawie prowadziło nawet FBI. Nie doprowadziło ono jednak do zmiany gospodarza mundialu. Katarczycy z rozmachem zabrali się za przygotowania i tu kolejną falę oburzenia wzbudziły doniesienia o fatalnych warunkach pracy robotników przy budowie stadionów. Mundial w Katarze odbędzie się na ośmiu nowoczesnych, klimatyzowanych arenach. Ich powstawanie miało kosztować życie wielu osób, przede wszystkim imigrantów ze znacznie biedniejszych państw. Ilu dokładnie? Nieoficjalne szacunki mówią nawet o tysiącach.
Mistrzostwa Świata 2022 w Katarze po raz pierwszy w listopadzie i grudniu
Lato bywa w Katarze zabójcze, zabójczo gorące. Od czerwca do września średnie dzienne temperatury przekraczają 40 stopni Celsjusza. Noce nie przynoszą znacznej ulgi, przez cztery kolejne miesiące średnia nie spada poniżej 30 stopni. Dlatego FIFA, godząc się na mundial nad Zatoką Perską, musiała też zaakceptować nietypowy termin: 21.11–18.12.2022 r. W listopadzie w dzień temperatura wynosi średnio 24-30 stopni, a w grudniu ok. 20-25 stopni.
Bilety na Mundial. Jak je zdobyć i ile trzeba za to zapłacić?
Obecnie jest już otwarta ostatnia oficjalna faza sprzedaży biletów na mecze (last minute) i potrwa ona do końca mistrzostw. Ale wejściówek jest już mało, szybko schodzą i trzeba mieć sporo szczęścia, żeby je kupić poprzez FIFA.com/tickets.
Najtańsze wejściówki na trybuny są zarezerwowane dla mieszkańców Kataru. Goście z zagranicy mogą kupić indywidualne bilety na mecze fazy grupowej w cenie od 250 do 800 riali katarskich. W fazie pucharowej ceny rosną do 2200-5850 riali.
Za 1 riala trzeba zapłacić ok. 1,25 zł, co oznacza, że za najtańszą pojedynczą wejściówkę na spotkanie grupowe wg dzisiejszych kursów zapłacimy ok. 330 zł, za najdroższą zaś już blisko 1 tys. zł. Jeżeli kadra wyjdzie z grupy, za najtańszy bilet na mecz pucharowy przyjdzie zapłacić ok. 3 tys. zł, a za bardziej komfortowe miejsce 8 tys. zł.
Jedziesz do Kataru? O tym musisz pamiętać
Co istotne, kibice chcący przekroczyć granice Kataru, będą potrzebowali zamiast wiz Hayya Card. Wniosek o wydanie takiego dokumentu można złożyć na stronie Qatar2022.qa. Organizatorzy mundialu tłumaczą: „Potrzebujesz tej karty, aby wjechać do Kataru i dostać się na stadion. To także twój klucz do darmowych przejazdów w dniu meczu i innych korzyści”.
Katar to wymarzone ceny paliw, noclegowy deficyt, a poza tym… drożyzna
Linie lotnicze wiedzą, że popyt na połączenia do Kataru na przełomie listopada i grudnia może przekraczać normy, stąd ceny biletów także są niebagatelne. Za przeloty w obie strony z Warszawy do Dohy i z powrotem jedna osoba zapłaci 4 tys. zł. Wylot z Berlina oraz powrót do stolicy Niemiec również kosztowałby ok. 4 tys. zł.
W Katarze tania jest natomiast benzyna – litr kosztuje ok. 2,1 riala, czyli ok. 2,7 zł.
– Warto wiedzieć, że kurs katarskiej waluty jest na stałe związany z dolarem. Dlatego notowania amerykańskiej waluty względem złotego będą z perspektywy polskich kibiców rzutować na koszt całej eskapady. Dolar może mieć szczyt już za sobą, ale z długoterminowej perspektywy nadal jest drogi. We wrześniu jego kurs pierwszy raz przekroczył 5 zł, a dziś wyceniany jest na ok. 4,50 zł. Amerykańska waluta potaniała od początku kwartału o 8 proc. W tej chwili nie ma przesłanek pozwalających sądzić, że w czasie mundialu dolar może kosztować o wiele mniej. Istnieje wręcz ryzyko, że amerykańska waluta znowu nieco podrożeje, a w ślad za nią także rial – prognozuje Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.
Jeżeli te prognozy się sprawdzą, nieco łatwiej będzie pogodzić się z cenami innych towarów oraz usług w Katarze. Dla wielu mieszkańców emiratu nie stanowią one problemu, średnia pensja miesięczna wynosi tam – w przeliczeniu – ponad 15 tys. zł. Za posiłek w barze trzeba zapłacić ok. 60 zł, za burgera ok. 35 zł, za pół litra piwa w markecie ok. 50 zł, a w pubie ok. 70 zł. Ceny wynajęcia auta zaczynają się od ok. 250 zł za dobę.
Nocleg nie bardzo oddalony od centrum Dohy można zarezerwować za ok. 1000 zł za dobę, ale w dość spartańskich warunkach. Nie brakuje ofert wielokrotnie droższych – np. za ok. 10 tys. zł. Pomocna w poszukiwaniu zakwaterowania może okazać się przygotowana dla kibiców z innych państw agencja na stronie qatar2022.qa. Jak wygląda ostateczny plan wydatków wyjazdu do Kataru na Mundial 2022?
Budżet dla dwóch osób na 10-dniową wyprawę do Kataru i fazę grupową prezentuje się zatem następująco:
- przeloty – ok. 8 tys. zł,
- bilety na trzy mecze – ok. 3 tys. zł,
- noclegi – ok. 10 tys. zł,
- wynajęcie samochodu – ok. 3 tys. zł,
- wydatki na jedzenie i picie – ok. 3 tys. zł.
W sumie – szacunkowo – ok. 27 tys. zł.
Ale uwaga! Budżet może znacznie wzrosnąć, gdyby chcieć nieco bardziej „zaszaleć”, nie oglądać się na najtańsze bilety i przez cały mundial kibicować drużynie, która przejdzie przez fazę grupową aż do finału. Oznacza to zakup wejściówek na 7 spotkań, a na sam tylko finał może być to dla dwóch osób wydatek rzędu 16-20 tys. zł.
– Jak płacić w Katarze? Przede wszystkim nie przepłacać. Riale mogą być trudne do zdobycia w większości polskich kantorów – zarówno stacjonarnych, jak i internetowych. Wygodniejszym rozwiązaniem wydają się karty wielowalutowe, najlepiej od fintechów. Pozwalają nie tylko realizować transakcje w większości walut świata, ale też korzystnie wypłacać gotówkę z bankomatów. Pozostaje życzyć kibicom, aby korzystali z kart aż do wielkiego finału – mówi Robert Błaszczyk, dyrektor departamentu klienta strategicznego w Cinkciarz.pl.
Źródło: Cinkciarz.pl