- PepsiCo zamyka fabrykę Frito-Lay w Orlando, likwidując 454 miejsca pracy w zakładzie oraz 46 w pobliskim biurze
- Zamknięcie zakładu ma nastąpić do maja 2026 roku w ramach cięcia kosztów i restrukturyzacji działalności
- To już czwarta fabryka przekąsek koncernu zamknięta w ciągu ostatnich dwóch lat
- Decyzja jest efektem presji inwestorów, którzy domagają się poprawy wyników finansowych PepsiCo
PepsiCo zamyka fabrykę Frito-Lay w Orlando
Koncern PepsiCo poinformował o planowanym zamknięciu zakładu produkcyjnego marki Frito-Lay w Orlando na Florydzie. Decyzja została uzasadniona "potrzebami biznesowymi". Fabryka ma zakończyć działalność do maja 2026 roku.
– To była trudna decyzja, ponieważ wiemy, jak wiele ten zakład i jego pracownicy znaczą dla społeczności Orlando – przekazali przedstawiciele spółki w oświadczeniu dla portalu Just Food.
Ponad 450 pracowników straci pracę
Według danych Florida Department of Commerce zamknięcie fabryki dotknie zwolnieniami łącznie ponad 500 osób. Pracę straci 454 pracowników zatrudnionych bezpośrednio w zakładzie produkcyjnym oraz dodatkowe 46 osób z pobliskiego biura PepsiCo.
Firma zapewnia, że wszyscy objęci redukcją otrzymają wsparcie w poszukiwaniu nowego zatrudnienia. PepsiCo zadeklarowało również pomoc w okresie przejściowym oraz zachowanie wynagrodzeń i świadczeń przez czas zamykania zakładu.
Czwarta zamknięta fabryka przekąsek w dwa lata
Zakład w Orlando to kolejna fabryka Frito-Lay wyłączana przez PepsiCo z działalności. Wcześniej koncern ogłosił zamknięcie fabryki w Rancho Cucamonga w Kalifornii, która funkcjonowała ponad 50 lat.
W lutym 2025 roku firma zamknęła zakład produkujący przekąski PopCorners w stanie Nowy Jork. Wtedy bez pracy zostało około 200 osób. Rok wcześniej działalność zakończył również zakład w Middletown w stanie Nowy Jork.
Restrukturyzacja PepsiCo pod presją inwestorów
Zamykanie fabryk jest częścią szerszego planu redukcji kosztów i przeglądu struktury biznesowej PepsiCo w Ameryce Północnej. Na koncern wywiera presję fundusz Elliott Investment Management, który posiada udziały o wartości 4 miliardów dolarów.
Inwestor domaga się gruntownego przeglądu działalności PepsiCo w USA po serii słabszych wyników finansowych. Według funduszu koncern znajduje się "w kluczowym momencie zwrotnym" i musi podjąć zdecydowane kroki, by odzyskać rentowność.
Polecany artykuł:
