Jest decyzja TSUE w sprawie WIBOR-u. Co z umowami kredytowymi?

Jest opinia rzecznika TSUE w sprawie kredytów z WIBOR. Może wpłynąć na losy ponad 3 mln Polaków, ale jej interpretacje są skrajnie różne. Kredytobiorcy widzą szansę na podważanie umów, a sektor bankowy podkreśla, że opinia potwierdza prawidłowość stosowanych praktyk.

Tablica z napisem Cour de Justice de l'Union Européenne i symbolem wagi, w tle budynek, a obok stos banknotów 100 zł. Na środku, w czerwonym okręgu, para analizująca dokumenty. Wskazuje to na tematykę WIBOR, TSUE i pieniędzy, o których czytaj na Super Biznes.

i

Autor: Shutterstock (3) Tablica z napisem "Cour de Justice de l'Union Européenne" i symbolem wagi, w tle budynek, a obok stos banknotów 100 zł. Na środku, w czerwonym okręgu, para analizująca dokumenty. Wskazuje to na tematykę WIBOR, TSUE i pieniędzy, o których czytaj na Super Biznes.
Super Biznes SE Google News
  • Rzecznik Generalna TSUE uznała, że klauzule WIBOR podlegają ocenie pod kątem nieuczciwości: Otwiera to drogę do kwestionowania, czy banki w Polsce dostatecznie informowały o ryzykach kredytów złotowych.
  • Kluczowy jest obowiązek informacyjny banków: Banki musiały jasno i zrozumiale przedstawić potencjalne konsekwencje ekonomiczne stosowania WIBOR, a nie tylko jego nazwę i administratora.
  • TSUE nie będzie kwestionować samego wskaźnika WIBOR: Sąd nie może podważać legalności ani metody ustalania WIBOR, lecz jedynie to, czy konkretne warunki umowne były uczciwe dla konsumenta.
  • Wyrok TSUE wciąż przed nami: Opinia Rzecznik Generalnej nie jest wiążąca; ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie kredytów złotowych z WIBOR zostanie ogłoszone za kilka miesięcy

Rzecznik Generalna Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Laila Medina, przedstawiła swoją opinię w sprawie C-471/24, dotyczącej pytań polskiego sądu o kredyty mieszkaniowe ze zmiennym oprocentowaniem. To kluczowy moment dla posiadaczy około 1,9 mln aktywnych hipotek złotowych. Opinia, choć niewiążąca, często wyznacza kierunek przyszłego wyroku TSUE, na który rynek czeka z ogromnym napięciem.

Najważniejsze wnioski z opinii rzecznika TSUE

Główny wniosek płynący ze stanowiska Rzecznik Generalnej jest dla konsumentów obiecujący. Wskazała ona, że klauzule umowne dotyczące zmiennego oprocentowania opartego na wskaźniku WIBOR podlegają ocenie pod kątem nieuczciwego charakteru na gruncie unijnej dyrektywy 93/13. Otwiera to drogę sądom krajowym do badania, czy warunki te były dla klientów w pełni zrozumiałe i sprawiedliwe. Rzecznik Generalna TSUE zasugerowała, że unijna dyrektywa o ochronie konsumentów może być stosowana do oceny klauzul zmiennego oprocentowania w kredytach złotowych opartych na WIBOR. Dotyczy to sytuacji, w których przepisy krajowe nie narzucały bankom obowiązkowego stosowania tego konkretnego wskaźnika, a tak właśnie było w Polsce.

Jaki jest wymóg przejrzystości dla umów z WIBOR?

Opinia kładzie ogromny nacisk na obowiązek informacyjny banków. Rzecznik Generalna podkreśliła, że warunek umowny może zostać uznany za nieuczciwy, jeśli nie został sformułowany "prostym i zrozumiałym językiem". Co to oznacza w praktyce? Bank powinien był precyzyjnie poinformować klienta nie tylko o nazwie wskaźnika i jego administratorze, ale przede wszystkim o potencjalnych konsekwencjach ekonomicznych jego stosowania. Zdaniem Rzecznik Generalnej, kluczowe jest, czy bank w sposób prosty i zrozumiały poinformował klienta o wszystkich ryzykach związanych z kredytem złotowym z WIBOR. Jak czytamy w uzasadnieniu:

"Aby spełnić ten wymóg, przedsiębiorca musi poinformować konsumenta w sposób wystarczająco precyzyjny i dokładny o nazwie stosowanego wskaźnika referencyjnego oraz o nazwie jego administratora, a także o potencjalnych konsekwencjach dla konsumenta wynikających ze stosowania tego wskaźnika, tak aby umożliwić mu oszacowanie przede wszystkim całkowitego kosztu kredytu."

Czy sąd może podważyć sam wskaźnik WIBOR?

To jeden z najważniejszych i najbardziej studzących emocje fragmentów opinii. Rzecznik Generalna jasno stwierdziła, że ocena sądu nie może dotyczyć samego wskaźnika WIBOR jako takiego ani metody jego ustalania. Sąd ma badać, czy konkretny warunek w umowie był uczciwy i czy konsument świadomie zgodził się na ryzyko. Nie ma jednak uprawnień do kwestionowania legalności samego wskaźnika. Co istotne, Rzecznik Generalna wskazała, że sąd krajowy nie może badać samej metody ustalania wskaźnika WIBOR ani jego legalności jako takiej. Oznacza to, że ewentualne podważenie umowy będzie mogło opierać się na braku transparentności ze strony banku, a nie na wadliwości konstrukcji WIBOR-u.

Jak sektor bankowy interpretuje opinię TSUE?

Zupełnie inaczej wnioski z opinii Rzecznik Generalnej odczytują przedstawiciele sektora finansowego. Wskazują oni, że stanowisko to w kluczowych aspektach jest korzystne dla banków. Przedstawiciel PKO Banku Polskiego podkreśla, że opinia potwierdza prawidłowość stosowanych przez banki praktyk i ogranicza pole do kwestionowania umów. Jak komentuje adwokat Bartosz Miąskiewicz z kancelarii CMS Cameron McKenna, która reprezentuje PKO Bank Polski przed TSUE:

TSUE potwierdził prawidłowość wyznaczania WIBOR-u. Poruszył też kwestię obowiązków informacyjnych, które banki realizowały w sposób prawidłowy. Sąd nie może badać metody ustalania wskaźnika WIBOR. Badanie metody wykracza poza zakres Dyrektywy konsumenckiej 93/13. Bank ma przekazać informacje o nazwie, administratorze i skutkach wzrostu wskaźnika na oprocentowanie kredytu. Banki realizowały te obowiązki. Dyrektywa nie zobowiązuje banku do bezpośredniego przekazania informacji nt. metody wyznaczania wskaźnika. Zdaniem rzecznika informacje o metodzie znajdują się w Rozporządzeniu BMR, a szczegółowe informacje są udostępniane przez administratora wskaźnika tj. GPW Benchmark.

Co dalej z kredytami złotowymi i na co muszą czekać kredytobiorcy?

Opinia Rzecznik Generalnej TSUE to ważny, ale nie ostatni etap batalii o kredyty złotowe z WIBOR. Teraz wszystko w rękach sędziów Trybunału, którzy za kilka miesięcy wydadzą ostateczny wyrok. Opinia jest jednak interpretowana na dwa sposoby, a sektor bankowy stoi na stanowisku, że potwierdza ona legalność ich działań. Ostateczne rozstrzygnięcie, które pogodzi te sprzeczne narracje, przyniesie dopiero wyrok Trybunału. Co ciekawe, Rzecznik nie odniosła się do czwartego pytania polskiego sądu, które dotyczyło konsekwencji usunięcia nieuczciwej klauzuli – czy umowa ma trwać z samym oprocentowaniem opartym o marżę, czy też grozi jej unieważnienie umowy WIBOR. Ta kwestia pozostaje otwarta i prawdopodobnie rozstrzygnie ją dopiero finalne orzeczenie.

"Niższe stawki WIBOR to dobra wiadomość dla posiadaczy kredytów hipotecznych ze zmiennym oprocentowaniem, których raty są bezpośrednio powiązane z tym wskaźnikiem. Spadek WIBOR o 0,25 punktu procentowego oznacza niższą ratę o około 12–18 zł na każde 100 tysięcy złotych kredytu. Warto jednak podkreślić, że sytuacja ta nie dotyczy osób, które zdecydowały się na kredyty ze stałą stopą procentową – w ich przypadku oprocentowanie zostanie zaktualizowane dopiero po zakończeniu okresu obowiązywania stałej stawki, zwykle po pięciu latach" - ocenia Paweł Majtkowski, analityk rynków eToro.

"TSUE potwierdził prawidłowość wyznaczania WIBOR-u. Poruszył też kwestię obowiązków informacyjnych, które banki realizowały w sposób prawidłowy. Sąd nie może badać metody ustalania wskaźnika WIBOR. Badanie metody wykracza poza zakres Dyrektywy konsumenckiej 93/13. Bank ma przekazać informacje o nazwie, administratorze i skutkach wzrostu wskaźnika na oprocentowanie kredytu. Banki realizowały te obowiązki. Dyrektywa nie zobowiązuje banku do bezpośredniego przekazania informacji nt. metody wyznaczania wskaźnika. Zdaniem rzecznika informacje o metodzie znajdują się w Rozporządzeniu BMR, a szczegółowe informacje są udostępniane przez administratora wskaźnika tj. GPW Benchmark" - komentuje adwokat Bartosz Miąskiewicz z kancelarii CMS Cameron McKenna, która reprezentuje PKO Bank Polski przed TSUE.

Obecnie WIBOR 3M wynosi 4,74 proc., czyli praktycznie tyle samo co oficjalna stopa referencyjna NBP, ustalona na poziomie 4,75 proc. Oznacza to, że rynek na razie nie uwzględnia w tej stawce kolejnych potencjalnych obniżek stóp procentowych, które mogłaby wprowadzić Rada Polityki Pieniężnej. Jak mówi w rozmowie z Super Biznesem Paweł Majtkowski analityk rynków eToro, "najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest jeszcze jedna obniżka o 25 punktów bazowych do końca roku. W takim przypadku WIBOR również powinien spaść o podobną wartość, a nawet bardziej, jeśli rynek zacznie dyskontować dodatkowe cięcia w przyszłym roku".

Niższe stawki WIBOR to dobra wiadomość dla posiadaczy kredytów hipotecznych ze zmiennym oprocentowaniem, których raty są bezpośrednio powiązane z tym wskaźnikiem. Spadek WIBOR o 0,25 punktu procentowego oznacza niższą ratę o około 12–18 zł na każde 100 tysięcy złotych kredytu. Warto jednak podkreślić, że sytuacja ta nie dotyczy osób, które zdecydowały się na kredyty ze stałą stopą procentową – w ich przypadku oprocentowanie zostanie zaktualizowane dopiero po zakończeniu okresu obowiązywania stałej stawki, zwykle po pięciu latach - ocenia Paweł Majtkowski, analityk rynków eToro.

WIELKI QUIZ: Złoty - 100 lat i ani grosza nie stracił! Sprawdź się w quizie o polskiej walucie
Pytanie 1 z 15
1. Pierwszą polską monetą był:
WIELKI QUIZ: Złoty - 100 lat i ani grosza nie stracił! Sprawdź się w quizie o polskiej walucie!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki