Co postulują koalicjanci w kwestii składki zdrowotnej?
Polska 2050, PSL i Lewica mają swoje, bardzo rozbieżne propozycje zmian dotyczące składki zdrowotnej. Swój projekt przedstawiły też w marcu resorty finansów oraz zdrowia.
Propozycja ministra finansów i ministry zdrowia Izabeli Leszczyny zakłada zmiany składki zdrowotnej tylko dla przedsiębiorców. Rozliczający się na skali podatkowej (1,3 mln podmiotów) mieliby płacić stałą składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia; w przypadku płacących podatek liniowy składka miałaby być naliczana w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do dochodu wynoszącego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia. Powyżej tego limitu składka ma być powiększana o 4,9 proc. od nadwyżki.
Swój projekt zmian ws. składki zdrowotnej dla wszystkich złożyła w marcu w Sejmie Polska 2050. Miałyby być wprowadzone trzy ryczałtowe kwoty składki w wysokości 4 proc., 7 proc. i 9,4 proc., liczone od średniego wynagrodzenia. Koncepcja Lewicy zakłada zastąpienie od 2026 r. obecnej składki zdrowotnej 9-proc. podatkiem od zdrowia, który uiszczaliby zarówno płatnicy PIT, jak i CIT. Propozycja PSL z kolei zakłada rozłożenie obniżki składki zdrowotnej na etapy.
Według szefa MF, w 2025 r. na obniżkę składki może być przeznaczone do 4 mld zł, jednak koalicjanci liczą na więcej; jak mówią, wciąż do ustalenia jest też zakres zmian. Zgoda jest co do zapowiedzi Domańskiego z lipca, że od 1 stycznia zlikwidowana ma zostać składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych, np. samochodów.
Przełom w kwestii składki zdrowotnej? Nieoficjalne informacje, limit 4 mld
Według nieoficjalnych informacji podawanych przez money.pl „najpóźniej w przyszłym tygodniu” rząd osiągnie porozumienie dotyczące składki zdrowotnej. Koalicjanci chcą ulżyć przedsiębiorcom, jednak kondycja finansowa NFZ do najlepszych nie należy. Z tego powodu pozostaje liczyć na rozwiązania pośrednie.
Projekt ma złożyć minister zdrowia w porozumieniu z ministrem finansów, oboje reprezentują Koalicję Obywatelską. Całość musi być zaakceptowana przez minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz, Polska 2050.
Wiele wskazuje na to, że ugrupowanie Szymona Hołowni jest skłonne do większej hojności wobec przedsiębiorców niż Koalicja Obywatelska, tzn. mogliby poświęcić więcej niż 4 mld na obniżenie składki zdrowotnej. Negocjacje prawdopodobnie są w toku.
Zła wiadomość to konieczność zwiększenia wydatków na NFZ w przyszłym roku, to siłą rzeczy studzi optymizm co do skali obniżenia składki. Jednak jakaś forma zmniejszenia daniny na NFZ prawdopodobnie zostanie ujawniona w formie projektu ustawy, według money.pl do końca listopada.