Jest rekompensata dla lidera Wolnych Konopi. Aż 1 tys. zł za dzień aresztu!

Stowarzyszenie Wolne Konopie powstało w 2006 r., aby walczyć o zmianę prawa antynarkotykowego w Polsce - członkowie grupy chcą, aby w naszym kraju marihuana była legalna. Na czele stowarzyszenia stanął Andrzej Dołecki, działacz społeczny, polityk i zarejestrowany lobbysta.

ZOBACZ TEŻ: Znana polska modelka oskarżona ws. wyłudzenia 6,5 mln zł!

W 2012 r. Dołecki został aresztowany pod zarzutem zakupu znacznej ilości marihuany. Obciążyły go słowa dwóch plantatorów narkotyku, którzy, jak okazało się kilka miesięcy później, kłamali. Lider Wolnych Konopi z powodu ich fałszywych oskarżeń spędził w areszcie 84 dni. W 2014 r. prawnik Dołeckiego złożył do sądu pozew o odszkodowanie dla swego klienta – żądał 126 tys. zł za aresztowanie oraz 9 tys. zł za utracone przez Dołeckiego zarobki.

Sąd przyznał niesłusznie aresztowanemu – łącznie - jedynie 18 tys. zł. Złożono więc apelację, wskutek której na konto Dołeckiego dodatkowo miało pójść 9 tys. zł, ale i to go nie zadowoliło. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który nakazał ponowne jej rozpatrzenie i w końcu Dołecki doczekał się 84 tys. zł za niesłuszny areszt i, dodatkowo, 9 tys. zł za utracone z tytułu przebywania za kratkami zlecenie.

ZOBACZ TEŻ: PiS: Samotne matki chcą 500 zł? Niech starają się o więcej dzieci

Sąd uznał, że Dołeckiemu z powodu aresztowania „świat zawalił się na głowę”, uwzględniono też to, że mężczyzna nie był wcześniej karany i prowadził legalną, choć kontrowersyjną, działalność. Wyrok sądu jest bardzo korzystny dla lidera Wolnych Konopi – zwykle w podobnych przypadkach sądy przyznają pokrzywdzonym 3-4 tys. zł za miesiąc niesłusznego aresztu, Dołecki dostanie tysiąc złotych za jeden dzień.

Źródło: „Gazeta Stołeczna”