Orlen przejmie Browar Leżajsk?
Co się dzieje z Browarem Leżajsk, który należy do Grupy Żywiec? W sierpniu zatrzymano tam produkcję. 83 pracownikom zapewniono odprawy o łącznej wartości 21,5 mln zł. Sytuację może uratować nowy inwestor. Tylko kto to mógłby być? Pojawiają się głosy, by Browar Leżajsk przejęła spółka Skarbu Państwa. — Ze swej strony mam propozycję, żeby Browarem Leżajsk, który, jak zapewniają przedstawiciele Grupy Żywiec, wciąż jest na sprzedaż, zainteresował się może prezes Obajtek i jego koncern naftowy Orlen. Jak Orlen mógł wykupić od niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau dziesiątki lokalnych tytułów prasy lokalnej i portali internetowych i obok produkcji i handlu produktami naftowymi zajął się wydawaniem prasy i prowadzeniem portali internetowych, to dlaczego nie może zająć się produkcją i sprzedażą piwa? - pytał na konferencji prasowej Adam Dziedzic, kandydat Trzeciej Drogi w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
Polityk dodawał: - Rząd Prawa i Sprawiedliwości, który tak dużo mówi o dbałości o sprawy pracownicze i utrzymanie znanych, zakorzenionych w polskiej rzeczywiści gospodarczej zakładów pracy, w sprawie Browaru Leżajsk nie zrobił nic. Utworzono przez niego Krajowa Grupa Spożywcza, która miała wspierać polskich rolników i rynek rolno-spożywczy, nawet nie podjęła rozmów w tej sprawie, i tak naprawdę nie wiadomo po co istnieje.