500+, pieniądze

i

Autor: pixabay.com./zdjęcie poglądowe Nowe wnioski o 500+. Jak składać w Opolu? Terminy, szczegóły

Jesteś klientem TEGO banku? Może mieć duże problemy

2021-02-02 7:47

Ponad 470 tysięcy złotych kary nałożył na bank BPH prezes UOKiK Tomasz Chróstny. Uznał on za niedozwolone tzw. klauzule spreadowe stosowane przez bank w aneksach do umów o kredyt hipoteczny – poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Decyzja nie jest prawomocna.

Dodał, że kwestionowane postanowienia określają w sposób praktycznie niemożliwy do zweryfikowania przez konsumenta zasady ustalania kursów walut. W praktyce bank może podać dowolną wysokość raty, a konsument nie może zweryfikować, czy została prawidłowo obliczona. Jak poinformował UOKiK, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zakazał stosowania kwestionowanych klauzul i nałożył na bank BPH karę ponad 470 tys. zł (478 242 zł). Urząd zaznaczył, że podstawą do podjęcia interwencji stały się skargi konsumentów dotyczące dowolności w określaniu kursów kupna i sprzedaży walut obcych.

Dramat milionów Polaków. Co z oszczędnościami w bankach?

„To już ósma decyzja dotycząca niejasnych zasad ustalania kursów walut obcych. Banki są silniejszą stroną w kontakcie z konsumentem, powinny jednak działać profesjonalnie i transparentnie w zakresie wykonywania umów kredytowych. Polega to m.in. na zapewnieniu klientowi możliwości określenia konsekwencji ekonomicznych wynikających z postanowień w umowie czy w aneksie do niej. W związku z tym klauzule określające zasady ustalania kursów walut muszą być jednoznaczne” – mówił, cytowany w komunikacie, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Biedronka rozdaje po 15 zł. Jest tylko jeden warunek

Decyzja nie jest prawomocna i bank ma możliwość odwołania się do sądu. Po uprawomocnieniu się decyzji bank ma powiadomić o niej konsumentów i poinformować ich, że zakwestionowane postanowienia jako niedozwolone nie są wiążące. Ułatwi to konsumentom dochodzenie roszczeń - podano.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze