Jesteśmy w celu inflacyjnym. Wzrost cen wyhamował

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie 2025 r. wzrosły rdr o 2,5 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,1 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Wcześniej, w szybkim szacunku, GUS podawał, że CPI w listopadzie wyniósł 2,4 proc. rdr i 0,1 proc. mdm. Choć wskaźnik idealnie trafił w cel NBP, szczegółowe dane ujawniają głębokie pęknięcie w gospodarce. Sprawdziliśmy, co tak naprawdę drożeje i dlaczego radość może być przedwczesna.

Monety 1-złotowe na tle banknotów, symbolizujące analizę inflacji i kosztów życia w Polsce. Zdjęcie ilustruje temat drożejących usług i wzrostu cen, które można przeczytać na Super Biznes.

i

Autor: Proxima Studio Monety 1-złotowe na tle banknotów, symbolizujące analizę inflacji i kosztów życia w Polsce. Zdjęcie ilustruje temat drożejących usług i wzrostu cen, które można przeczytać na Super Biznes.
Super Biznes SE Google News
  • Inflacja w Polsce w listopadzie 2025 r. wyniosła 2,5%, ale ceny usług wzrosły o 5,3%, podczas gdy towary podrożały tylko o 1,4%, co wskazuje na "dwie prędkości" inflacji.
  • Największy wpływ na wzrost ogólnej inflacji miały koszty użytkowania mieszkania i energii (wzrost o 4,1%), odpowiadając za 0,72 punktu procentowego wzrostu.
  • Pomimo ogólnego spadku inflacji, drożejące usługi i kluczowe wydatki (np. edukacja, zdrowie) oznaczają, że "era taniego życia nie wróciła".  Wysoka inflacja usług może powstrzymać Radę Polityki Pieniężnej przed obniżkami stóp procentowych, pomimo osiągnięcia celu inflacyjnego

Dwie prędkości polskiej inflacji: co mówią dane GUS?

Zgodnie z oficjalnym komunikatem, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie 2025 r. wzrosły o 2,5 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku. Na pierwszy rzut oka to powód do otwarcia szampana w siedzibie Rady Polityki Pieniężnej. Diabeł, jak zwykle, tkwi jednak w szczegółach. Dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują wyraźną dwutorowość procesów cenowych. Podczas gdy towary podrożały średnio o zaledwie 1,4 proc., usługi odnotowały wzrost aż o 5,3 proc. W ujęciu miesięcznym ogólny poziom cen wzrósł o symboliczne 0,1 proc. Analiza danych GUS za listopad 2025 roku ujawnia, że wysoka inflacja usług na poziomie 5,3% pozostaje głównym motorem drożyzny w polskiej gospodarce. Zjawisko to, nazywane przez ekonomistów lepką inflacją, jest znacznie trudniejsze do opanowania. Jego głównym składnikiem są koszty pracy, a wysoki odczyt sugeruje, że presja płacowa wciąż jest silna i przekłada się bezpośrednio na cenniki u fryzjera, lekarza czy w restauracji.

Co najbardziej drenuje portfele Polaków?

Choć to usługi drożeją najszybciej, ostateczny wpływ na domowe budżety zależy od struktury wydatków. Tutaj statystyka jest nieubłagana. Najsilniejszym pojedynczym czynnikiem proinflacyjnym okazały się koszty związane z użytkowaniem mieszkania i nośnikami energii. Mimo wzrostu "tylko" o 4,1% w skali roku, ze względu na ogromną wagę w koszyku zakupowym, kategoria ta odpowiadała za podbicie ogólnego wskaźnika inflacji aż o 0,72 punktu procentowego. Na drugim miejscu znalazła się żywność, która zdrożała o 2,7%, dokładając do wskaźnika 0,55 p.p. Szczegółowa analiza koszyka inflacyjnego pokazuje, co drożeje najmocniej: niechlubnymi liderami procentowych wzrostów są używki (7,1%), edukacja (6,1%) oraz zdrowie (5,0%). Wzrost cen w edukacji czy zdrowiu jest szczególnie dotkliwy, ponieważ są to wydatki, z których trudno zrezygnować.

Gdzie jest taniej i co dalej ze stopami procentowymi?

Na mapie drożyzny wciąż można znaleźć obszary, które dają portfelom pewien oddech. W listopadzie najmocniejszy spadek cen w ujęciu rocznym odnotowano w transporcie – o 2,3 proc., co obniżyło ogólny wskaźnik CPI o 0,25 punktu procentowego. Taniej było również w kategorii odzież i obuwie (-2,1% r/r), gdzie ostra konkurencja wymusza na sprzedawcach regularne promocje. Listopadowy odczyt, choć pozornie optymistyczny, stawia Radę Polityki Pieniężnej w trudnej sytuacji. Osiągnięcie celu inflacyjnego to sygnał do luzowania polityki pieniężnej, jednak uporczywie wysoka dynamika cen usług jest silnym argumentem przeciwko cięciu stóp. Mimo że ogólna inflacja w Polsce osiągnęła cel, uporczywa drożyzna w usługach może skutecznie powstrzymać Radę Polityki Pieniężnej przed obniżkami stóp procentowych. Dla konsumentów oznacza to jedno: czasy dwucyfrowej inflacji mamy za sobą, ale era taniego życia nie wróciła, a kluczowe wydatki wciąż rosną znacznie szybciej, niż sugeruje to główny wskaźnik.

Pieniądze to nie Wszystko - Marek Zuber
WIELKI QUIZ. Waloryzacja, inflacja, monopol. Ekonomiczny quiz, który sprawdzi, czy jesteś bogaty w wiedzę!
Pytanie 1 z 15
Co to jest PKB?
QUIZ PRL. Waloryzacja, inflacja, deflacja. Ekonomiczny quiz, który sprawdzi, czy jesteś bogaty w wiedzę!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki