Aby móc wnioskować o emeryturę z programu „Mama 4 plus” należy o nią wnioskować do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub do Kasty Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Wypłacane świadczenie jest w wysokości emerytury minimalnej, czyli 1,1 tys. złotych brutto. Matki, które wychowały przynajmniej czworo potomstwa, a ich emerytura jest niższa niż minimalne świadczenie otrzymują z programu wyrównanie do kwoty 1,1 tys. złotych brutto. Jak przyznała Elżbieta Rafalska do 15 kwietnia złożonych zostało 49,4 tys. stosownych wniosków. Decyzji odmownych jest niewiele, głównie wynikają one z niespełnienia kryterium, jakim jest posiadanie minimum czwórki dzieci.
Szok! Emeryci nie dostaną trzynastki!
Dotychczas zdecydowano o wypłaceniu pełnego świadczenia 15,6 tys. kobiet i 26 tys. pieniędzy uzupełniających. Minister Rafalska podkreśliła, że prognozy resoru były inne, przewidywały one, że aż trzy czwarte emerytur dla matek będzie wypłacane w pełnej wysokości. Nie tylko kobiety mogą wnioskować o świadczenie. Jest one również dostępne dla mężczyzn, którzy wychowali minimum czwórkę dzieci. Korzysta z niego obecnie 44 panów. Świadczeniobiorcy programu „Mama 4 plus” zostaną objęci także „Emeryturą plus”, w maju, podobnie jak inni seniorzy, otrzymują tzw. „trzynastkę” w wysokości 1,1 tys. zł brutto (888,25 zł netto). Co ważne, te pieniądze otrzymają jedynie te osoby, którym matczyna emerytura została przyznana najpóźniej do końca kwietnia.
Źródło: PAP/tvp.info