To jest całkowita nieprawda, pan Daniel Obajtek się świetnie sprawdza w roli szefa Orlenu i tego budowniczego tego naprawdę wielkiego przedsięwzięcia gospodarczego, tego wielkiego koncernu, który no będzie największy w tej części Europy - mówił Kaczyński. I dodaje Obajtek już dzisiaj jest traktowany przez największe koncerny petrochomiczne „jako nie tylko potencjalny konkurent”. – To już jest dobry znak, że zaczynamy i tutaj się jakoś liczyć – powiedział prezes PiS.
Jak się komuś coś udaje, to się nagle okazuje, że jest bardzo wielu takich, którzy chcieliby go zmienić – mówił w Polskim Radio prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując ostatnie nieoficjalne doniesienia na temat szefa Orlenu Daniela Obajtka.
Spekulacje na temat dymisji Daniela Obajtka ze stanowiska prezesa PKN Orlen rozpoczęły się po tekście Onetu, w którym opisywano, że sprawa fuzji to „być albo nie być” dla Daniela Obajtka, a kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości ma się bacznie przyglądać fuzji Orlenu z Lotosem.
Czytaj także Orlen połączy się z Lotosem z opóźnieniem. KE dała zgodę
Pod koniec października, przy okazji opublikowanych danych za III kwartał 2021 r. PKN Orlen, Obajtek podkreślił, że "budujemy koncern multienergetyczny o zdywersyfikowanych źródłach przychodów i zysków". "To pozwala nam elastycznie reagować na wyzwania rynkowe i gwarantuje stabilność finansową, a co za tym idzie możliwość realizowania kolejnych kluczowych inwestycji - stwierdził prezes PKN Orlen. Jesteśmy w bardzo dobrej kondycji finansowej, mamy solidną bazę do dalszego rozwoju i realizacji strategicznych projektów, które są tak ważne dla przyszłości Grupy Orlen. Szczególnie w kontekście dalszego wzmacniania naszej pozycji na zagranicznych rynkach - dodał Obajtek.
PKN Orlen w III kwartale 2021 r. zanotował przychody na poziomie 36,5 mld zł, o 52 proc. wyższe niż przed rokiem m.in. w efekcie wyższych notowań produktów rafineryjnych i petrochemicznych. Zysk wyniósł 2,9 mld zł, o 2,3 mld zł więcej niż przed rokiem.