PiS stosuje metody ograniczenia inflacji, ale takie nieuderzające w społeczeństwo
Na spotkaniu z mieszkańcami Zielonej Góry lider Zjednoczonej Prawicy powiedział, że z inflacją można walczyć na dwa sposoby. "Z inflacją można walczyć - skutecznie, trzeba przyznać i tutaj efekty zwykle przychodzą szybko - ograniczając popyt, zmniejszając, co za tym idzie, nacisk na rynek i uderzając w kieszenie zwykłych obywateli, i stwarzając jednocześnie mechanizm, który powoduje, że gospodarka zaczyna się cofać". Zdaniem Kaczyńskiego, do takich sytuacji doszło trzy razy: po reformie Balcerowicza, na przełomie lat 90. i 2000. oraz w wyniku kryzysu finansowego 2008 roku.
Kaczyński zaznaczył, że PiS stosuje natomiast "najróżniejsze metody ograniczenia inflacji, ale takie nieuderzające w społeczeństwo". Wymienił m.in. zamrożenia cen, dopłaty czy ulgi i rozwiązania dla kredytobiorców, w tym wakacje kredytowe. Prezes PiS przekazał, że z takich wakacji korzysta 70 procent kredytobiorców. "Wakacje kredytowe obejmują 260 miliardów złotych. To są kredyty na 260 miliardów złotych. Bez kosztów budżetowych, bo to banki za to płacą, to jest bardzo duża ulga" – powiedział .Kaczyński zaznaczył, że według rządu inflacja od kwietnia będzie już spadała. "Później ten proces powinien być coraz szybszy" - dodał.