Poczta Polska

i

Autor: pixabay.com

Kartki i paczki świąteczne nie dotrą na czas? Poczta grozi strajkiem

2021-03-24 12:09

Poczta Polska zamierza w 2021 roku zwolnić ponad 7 tysięcy osób. Ma być to recepta na fatalną kondycję finansową spółki. Jak informuje "Rzeczpospolita", w odpowiedzi na zapowiedzi operatora, pracownicy grożą sporem zbiorowym i strajkiem.

Jak czytamy, tak ostrego sporu między popierającą rząd Solidarnością a władzami Poczty Polskiej jeszcze nie było. "NSZZ Solidarność i OPZZ, a także ponad 20 innych związków zawodowych działających w państwowej spółce zawarło sojusz. Zamierzają walczyć o zachowanie tysięcy miejsc pracy, które zarząd Poczty Polskiej chce zlikwidować" - pisze dziennik. Według "Rz" redukcja ma dotyczyć niemal 7,3 tys. etatów, z czego 2 tys. osób ma odejść w ramach zwolnień grupowych. To - jak twierdzi gazeta - aż 11 proc. obecnego stanu zatrudnienia. "Pracownicy postawili sprawę na ostrzu noża i domagają się rezygnacji z tego planu. Na spełnienie tego warunku dają zarządowi czas do piątku. Inaczej ogłoszą spór zbiorowy, a nawet strajk" - podkreśla "Rzeczpospolita".

Poprosiła o pocztówkę – dostała ich tysiące! „Mój listonosz ma bardzo dużo pracy"

Gazeta tłumaczy, że dla funkcjonowania Poczty Polskiej kluczowym obciążeniem staje się też pełnienie funkcji tzw. operatora wyznaczonego. "Świadczenie usługi powszechnej (spółka musi dysponować siecią placówek zapewniających dostępność w całym kraju) jest nierentowne. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, strata PP z tego tytułu w ub.r. miała wynieść blisko 0,5 mld zł" - czytamy w "Rz".

Sonda
Czy popierasz strajk pracowników Poczty Polskiej?

Bogumił Nowicki, przewodniczący pocztowej Solidarności, wskazuje, że do 2020 r. państwowa spółka – inaczej niż wielu zagranicznych operatorów – nie otrzymywała żadnej pomocy z budżetu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze