Kiedy benzyna po 6 zł? Główny ekonomista PKN Orlen wyjaśnia

Czy coraz wyższe ceny benzyny są nieuchronne? Adam Czyżewski, główny ekonomista Orlen tłumaczy, że wpływ na to mają ceny ropy. Obecnie są na wysokim poziomie, na którym nie znalazłyby się gdyby nie wydarzenia w Stanach Zjednoczonych. - Ropy jest dość dużo. Sporo jest jej pod ziemią, ale jest to ropa do natychmiastowego wypompowania. Tak jest z rezerwami Arabii Saudyjskiej, utworzone żeby przeciwdziałać spadkom cen w trakcie pandemii. Nie zostały do końca uwolnione. Popyt na paliwa dynamicznie rósł od początku roku, w tym kwartale wyhamował a w przyszłym będzie albo płaski albo będzie spadał - wyjaśnił.

Czynniki makroekonomiczne nie wskazują na to, żeby ropa miała drożeć. W założeniach Orlen cena ropy do końca 2022 r. powinna spadać. Wszystko jest jednak uzależnione od decyzji OPEC.

- Paliwa są towarem globalnym. Ma jedną cenę, ustaloną na rynkach międzynarodowych. Na cenę benzyny wpływa popyt na przejazdy samochodami lekkimi. Na cenę diesla wpływa cała gospodarka, ze względu na wykorzystanie w maszynach rolniczych i kolei. Nasze ceny hurtowe wiążemy bezpośrednio z notowaniami cen paliw na giełdzie w Rotterdamie. Mamy ograniczone możliwości wpływania na ceny paliw. Mamy jednak duże możliwości wpływania na efektywność naszej produkcji - powiedział Czyżewski.