EKG 2023 - Grzegorz Puda

i

Autor: Art Service/Super Express

EKG 2023

Kiedy euro w Polsce i pieniądze z KPO. Minister podaje szczegóły

2023-04-26 9:11

Nie wiem, czy taka destabilizacja gospodarki, systemu energetycznego, w ogóle geopolitycznej sytuacji na świecie jest w ogóle dobrym momentem, aby myśleć o tym, kiedy wprowadzić euro w Polsce. Tym bardziej, że nie wiemy, co nas czeka - mówi Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej.

Agnieszka Grotek, dziennikarka „Super Biznesu”:  Polska jest jednym z tych państw, które najskuteczniej realizują projekty w ramach polityki spójności . Z czego to wynika?

Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej: Nie jest sztuką wykorzystać środki unijne. Każdy z nas, co ma portfel, wie doskonale, że wydać pieniądze można dosyć  łatwo, ale mądrze je zainwestować, to jest już wielka sztuka.  Faktycznie, Polska jest jednym z liderów wykorzystania środków europejskich. Jesteśmy wskazywani jako przykład, w jaki sposób można pozyskać  i zainwestować te środki finansowe. W tej chwili z perspektywy unijnej, która się kończy, alokacja jest wykorzystana na poziomie 96 proc.

Agnieszka Grotek: Skoro tak dobrze radzimy sobie z funduszami w ramach polityki spójności, to dlaczego mamy takie trudności z pozyskaniem funduszy w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Czy wiadomo, kiedy w końcu dostaniemy pieniądze z KPO?

Grzegorz Puda: Oczekujemy na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ale wcześniejsze działania ze strony Komisji Europejskiej sprawiły, że przygotowania do pozyskania środków były dużo dłuższe niż powinny być. Nie ma co się oszukiwać, przecież wcześniej przegłosowaliśmy ustawę o Sądzie Najwyższym, prezydent jej nie zawetował, a Komisja Europejska nie wyraziła zgody na uruchomienie tego programu. W tej chwili czekamy na wyrok TSUE. Liczę na to, że to będzie jak najszybciej. I zaraz po tym, jak tylko TSUE,  mam nadzieję pozytywnie, rozpatrzy te kwestię, złożymy wniosek o płatność  4 mld euro, które trafią do Polski.

 Agnieszka Grotek: Na co najbardziej potrzebujemy unijnej gotówki?

Grzegorz Puda: W tej chwili zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju to jeden z priorytetów. Wcześniej mówiliśmy o tym, że takie inwestycje jak fotowoltaika, wiatraki są nam niezbędne z powodów ekologicznych. Teraz wiemy, że oprócz kwestii ekologicznych dużo ważniejsze jest zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Ważna jest dywersyfikacja źródeł energii. Ważne, by ta sieć była rozproszona. Oczywiście zależy nam na tym, by być bardziej samowystarczalnym w kontekście, jaki mamy w tej chwili. Ten kierunek jest jednym z przewodnich. Ale mówimy również o innowacyjności i  środkach na innowacyjność, które będziemy wykorzystywać w Polsce. Mówimy też o tym, co jest związane z szeroko rozumianą transformacją. Skupiamy się na polityce miejskiej, na transporcie. Oczywiście nadal z tych środków unijnych będą budowane drogi, autostrady, ale koncentrujemy się też na tym, by Polacy mogli po tych drogach czymś się poruszać. Kierunkiem, który możemy w tej chwili, wobec tego, co proponuje Komisja Europejska, propagować, to są środki na transport publiczny. Stawiamy też na rozwój kolei. Zależy nam na zmianie myślenia polegającego na tym, że liczą się tylko cztery kółka . Możemy tak jak w innych krajach, poruszać się transportem publicznym , zintegrowaną miejską komunikacją dostosowaną do potrzeb XXI wieku.

Agnieszka Grotek:  1  maja 2004 roku Polska stała się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Choć minęło o tego dnia już niemal 20 lat,  to wciąż nie wprowadzono w naszym kraju unijnej waluty. Kiedy możemy spodziewać się wprowadzenia euro w Polsce?

Grzegorz Puda: Obecnie w tak nieprzewidywalnym czasie trudno gdybać. Wiemy doskonale, że państwa, które wprowadziły euro ponosiły często negatywne konsekwencje z tego tytułu. Ja pochodzę z Bielska Białej i pamiętam moment wprowadzenia euro na Słowacji. To był zły moment dla Słowaków, bo zapanowała wielka drożyzna. Słowacy przyjeżdżali na zakupy do Polski, bo u nas było taniej. W Polsce w obszarze przygranicznym pojawiły się nawet napisy w języku słowackim. To pokazuje, że na wprowadzenie unijnej waluty musi być odpowiedni moment. Nie wiem, czy taka destabilizacja gospodarki, systemu energetycznego, w ogóle geopolitycznej sytuacji na świecie jest w ogóle dobrym momentem, aby myśleć o tym, kiedy wprowadzić euro w Polsce. Tym bardziej, że nie wiemy, co nas czeka.

Sonda
Czy środki z KPO są nam potrzebne?
EKG 2023 - Stanisław Szwed

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze