- Senacka Komisja Petycji ponownie rozważa legalizację rozsypywania prochów oraz pochówku poza cmentarzami, co może doprowadzić do nowelizacji ustawy o cmentarzach.
- Proponowane zmiany obejmują wyznaczenie przez gminy miejsc do rozsypywania prochów, pochówki urn na prywatnych działkach i tworzenie cmentarzy leśnych.
- Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że kremacja i rozsypywanie prochów nie stanowią zagrożenia epidemiologicznego, co usuwa kluczową barierę.
- Jeśli cztery resorty nie znajdą ryzyk, Senat może uruchomić proces legislacyjny, legalizując nowe formy pochówku i dając gminom większą rolę w ich organizacji.
Legalizacja rozsypywania prochów w Senacie
Senacka Komisja Petycji wróciła do tematu rozsypywania prochów zmarłych. Rozpatrywana petycja obywatelska zakłada dopuszczenie rozsypywania prochów oraz pochówku na terenach innych niż cmentarze. To sygnał, że po latach debat możliwa jest nowelizacja ustawy o cmentarzach.
Wnioskodawca chce: wyznaczenia przez gminy miejsc do rozsypywania prochów (lasy, parki, akweny), legalizacji pochówku urn lub prochów poza nekropoliami – także na prywatnych działkach przy zachowaniu wymogów sanitarnych – oraz tworzenia cmentarzy leśnych, gdzie grób symbolizuje roślina. W praktyce oznaczałoby to rozwój pochówków ekologicznych i tzw. rozrzutni prochów.
Ministerstwo Zdrowia: brak zagrożeń sanitarnych
Najważniejsze stanowisko ogłosiło Ministerstwo Zdrowia. Joanna Kujawa z Departamentu Zdrowia Publicznego podkreśliła: "Postulowane praktyki – kremacja, rozsypywanie prochów – nie generują zagrożenia epidemiologicznego". Resort nie widzi potrzeby dodatkowych obostrzeń.
Cztery resorty i dalszy ciąg prac
Teraz opinie przygotują ministerstwa: klimatu i środowiska, rozwoju i technologii, infrastruktury oraz spraw wewnętrznych. Mają ocenić m.in. kwestie gruntów, wpływ na środowisko, planowanie przestrzenne i porządek publiczny.
Argumenty senatorów
Procedowanie sprawy poparła senator Jolanta Piotrowska. Wskazywano na brak miejsc pod cmentarze, społeczne oczekiwanie większej swobody wyboru oraz potrzebę uwzględnienia trendów ekologicznych. Senator Piotr Masłowski mówił, że nieformalny rozsyp prochów już się zdarza, więc prawo nie nadąża za praktyką. Kontrwniosek senatora Michała Seweryńskiego przepadł. Senator Monika Piątkowska przypomniała o wrażliwości religijnej i kulturowej tematu, dlatego konieczne będą konsultacje.
Jeśli cztery resorty nie wskażą ryzyk, Senat może uruchomić proces legislacyjny. W efekcie legalne stałoby się rozsypywanie prochów, powstałyby nowe formy spoczynku, a gminy zyskałyby większą rolę w ich organizacji.
