Niedawno upadł SKOK Kujawiak z Włocławka, a eksperci ostrzegali, że to dopiero początek fali upadłości – zagrożonych wizją końca było w sumie 15 podmiotów. Dziś KNF wystąpił z wnioskiem o ogłoszenie upadłości kolejnej SKOK – Wielkopolskiej i zawiesił jej działalność. Oszczędności zgromadziło w niej prawie 90 tys. Polaków.
Zobacz również: SKOK albo będzie pożyczał mniej, albo będzie pod silnym nadzorem
Zła sytuacja finansowa kasy nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem - już 18 maja 2016 r. do Wielkopolskiej SKOK, KNF wprowadziła zarządcę komisarycznego. Jak podaje sprawozdanie na dzień 31 grudnia 2016 roku, SKOK posiadała ujemne fundusze własne na kwotę 68,58 mln zł oraz zarejestrowała bieżący ujemny wynik finansowy w wysokości 71,04 mln zł. Natomiast niepokryta strata za lata ubiegłe to suma 16,04 mln zł.
Sprawdź także: Kryzys w Sejmie. W międzyczasie SKOK-i „uciekają” spod nadzoru KNF
Za upadłość będzie musiał zapłacić Bankowy Fundusz Gwarancyjny, środki będzie musiał wypłacić klientom kasy w ciągu siedmiu dni roboczych od dnia złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości SKOK-u.
Źródło: TVN24/ money.pl