Nie jesteśmy już krajem rozwijającym się, gdzie można obserwować spektakularne wzrosty. Nawet jeżeli rozwój gospodarczy Polski będzie przekraczać 4,8–4,9 proc., to pojawia się pytanie, czy będziemy w stanie nadal utrzymać takie tempo rozwoju. Znaleźliśmy się w grupie państw bogatych, które jednak zdecydowanie wolniej to bogactwo pomnażają. Taka sytuacja ma swoje plusy i minusy. Zobaczymy, jak to się konkretnie odbije się na naszym kraju, na razie jednak inwestorzy przyglądają się bieżącym makroekonomicznym wynikom.
Kongres Poland GO. Tomasz Wróblewski: Dołączenie Polski do grona państw rozwiniętych ma dla nas wymiar emocjonalny
TOMASZ WRÓBLEWSKI prezes Warsaw Enterprise Institute: Dołączenie Polski do grona państw rozwiniętych ma dla nas wymiar emocjonalny. Dla gospodarki oznacza to, z jednej strony większe zaufanie i wiarygodność, z drugiej strony jednak zakłada się, że kraje, które należą do tego grona, rozwijają się procentowo wolniej.