Od czwartku 26 grudnia 2019 roku turyści z usług konnych wozów czy sani nad Morskim Okiem będą mogli skorzystać jeszcze wiele godzin po zmroku, czyli do godziny 19:00. Jak przekazuje PAP, władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zdecydowały się o wydłużenie pracy koni ze względu na… nieodpowiedzialnych turystów.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Były prezenter "Wiadomości" ujawnia swoje zarobki. Liczby SZOKUJĄ
Powodem decyzji ma być fakt, że w grudniu po godzinie 15 w Tatrach jest już ciemno. Turyści zaś nie bacząc na ten problem wyruszali na trakt i wracając nie mieli transportu. W 2015 roku 10 osób oczekiwało nad Morskiem Okiem na pomoc, bowiem nie potrafili zejść po ciemku na dół. Służby ratunkowe wezwała też grupa 45 osób w 2017 roku z tego samego powodu.
ZOBACZ KONIECZNIE: 500 plus i waloryzacja emerytur 2020. Ważne zmiany przyjęte przez rząd PiS