Reprezentacja Polski po raz pierwszy w historii triumfowała w klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów! Podopieczni austriackiego trenera Stefana Horngacher zdobyli w ciągu całego sezonu 5833 punktów, dzięki czemu pokonali o 247 punktów drugich Austriaków (5586 pkt.) oraz o 320 "oczek" trzecich Niemców (5513 pkt.). Sklasyfikowanych zostało piętnaście drużyn - wylicza serwis skijumping.pl.
Zobacz również: RAW AIR. Nowy turniej w skokach narciarskich i spore pieniądze do zdobycia [INFOGRAFIKA]
Indywidualnie Polacy również odnieśli niemałe sukcesy. Lider naszej kadry Kamil Stoch ukończył sezon na drugim miejscu, wygrał Turniej Czterech Skoczni i był drugi w nowym cyklu zawodów Raw Air. Dodatkowo biało-czerwoni na Mistrzostwach Świata w narciarstwie klasycznym w Lahti zdobyli złoty medal. Na skoczni dużej na najniższym stopniu podium stanął Piotr Żyła, który również zajął drugie miejsce w TCŚ tuż za Stochem (czwarty był Maciej Kot).
Ogrom sukcesów polskich skoczków rozbudził apetyty na kolejny sezon, ale również zapewnił zawodnikom niemałe premie.
Pomimo, że do ostatniego konkursu w Planicy Kamil Stoch miał szansę na zdobycie drugiej Kryształowej Kuli, zgarnął ją fenomenalny Austriak Stefan Kraft. Polak zajął drugie miejsce, a w Pucharze Świata w lotach oczko niżej. Trzecim najlepszym skoczniem sezonu był Niemiec Andreas Wellinger. Identycznie przedstawia się również podium płac skoczków w zakończonym właśnie sezonie.
Wysokość nagród pieniężnych za tegoroczny Puchar Świata (we frankach szwajcarskich):
1 Austria Stefan Kraft 188,500
2 Poland Kamil Stoch 187,400
3 Germany Andreas Wellinger 144,600
4 Poland Maciej Kot 132,500
5 Norway Daniel-André Tande 127,350
6 Germany Markus Eisenbichler 109,200
7 Austria Michael Hayböck 103,400
8 Slovenia Domen Prevc 100,600
9 Poland Piotr Żyła 98,050
10 Austria Manuel Fettner 91,900
Nagroda Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) za pierwsze miejsce w każdym konkursie indywidualnym to 10 tys. franków (ok. 40 tys. zł), za drugie - 8 tys. (ok. 32 tys. zł), a za trzecie - 6 tys. (ok. 24 tys. zł). Ostatnią, 30. lokatę w serii finałowej FIS wycenia na 100 franków (ok. 400 zł). Oficjalne premie nie są jedynymi dochodami skoczków narciarskich. Zawodnicy ze światowej czołówki mają podpisane prywatne kontrakty sponsorskie i reklamowe, których wysokość jest objęta tajemnicą handlową.
Sporym zastrzykiem finansowym dla skoczków w tym sezonie był nowy cykl Raw Air. Zwycięzca tych zawodów, czyli Austriak Stefan Kraft otrzymał za wygraną cyklu 60 tysięcy euro (ok. 260 tys. zł) premii, drugi Kamil Stoch – 30 tys. (130 tys. zł) , trzeci Niemiec Andreas Wellinger – 10 tys. (ok. 43 tys. zł). Poza tym na konto zawodników w całym Air Raw wpływały też standardowe premie Pucharu Świata, czyli po 2000 euro (ponad 8 tys. zł) za wygraną w kwalifikacjach oraz 10 tys. franków szwajcarskich (ok. 40 tys. zł) dla zwycięzcy w konkursie indywidualnym. Łącznie z tytułu nagród finansowych organizatorzy turnieju wypłacą zawodnikom około 500 tysięcy euro.
Źródło: "FIS", skijumping.pl, superbiz.pl