Naga reklama Chocotravel
- Cześć. No Chocotravel możesz kupić bilet na mój samolot" – mówi jedna z roznegliżowanych aktorek, której wejście rozpoczyna się od zbliżenia kamery na usta. „Albo na mój" – wtórują jej inne „stewardessy" występujące w reklamie porównywarki cen lotów.
Od środy spot reklamowy można znaleźć w serwisie YouTube. W komentarzach błyskawicznie pojawiły się zarzuty o seksizm. Zbulwersowani internauci podkreślali, że wystąpiły w nim tylko nagie kobiety, które miały jedynie czapeczki stewardess i charakterystyczne chusty. W dalszej części nagrania zasłaniały nimi intymne części ciała.
Kazachski właściciel Chocotravel odniósł się do tych zarzutów w niecodzienny sposób. Wyemitował drugi identyczny spot reklamowy. Z tą różnicą, że stewardessy zostały zastąpione przez nagich stewardów.
Zobacz również: Kulisy pracy stewardessy [CZĘŚĆ 1]
Sprawdź także: Kulisy pracy stewardess [CZĘŚĆ II]
Źródło: BBC