Koronawirus w Polsce: Obowiązkowe maseczki w McDonald's

McDonald's wprowadza politykę "zero tolerancji" wobec klientów, którzy lekceważą zasady bezpieczeństwa epidemiologicznego. Odkryty nos i usta oznaczają wyproszenie niesfornych klientów za drzwi, lub w ostateczności nawet wezwanie policji. Jako pierwszy, restrykcje ogłosił amerykański oddział korporacji. Jak powiedział w rozmowie z CBS This Morning CEO McDonald's Chris Kempczinski, pracownicy restauracji mogą wezwać policję.

- Zniesienie części ograniczeń pozwala na ponowne otwarcie sal jadalnych i ogródków restauracji McDonald’s, jednak przy zachowaniu najwyższych standardów higieny i bezpieczeństwa. Przed wejściem do lokalu, przy kiosku do składania zamówień oraz w toaletach udostępnione zostały płyny do dezynfekcji rąk. Restauracje są wyposażone w specjalne oznaczenia graficzne ułatwiające zachowanie dystansu. Pomiędzy stolikami wewnątrz restauracji oraz w ogródkach jest zachowana bezpieczna odległość. Wszystkie powierzchnie wspólne podlegają częstemu myciu i dezynfekcji. Ponadto w dalszym ciągu obowiązuje Bezdotykowy Proces Obsługi zamówień. Pracownicy restauracji stosują środki ochrony osobistej, takie jak maseczki i rękawiczki, a stanowiska kasjerskie są zabezpieczone specjalną osłoną z pleksi - informuje polski McDonald's.

ZOBACZ TEŻ: Koronawirus w Polsce: Fala nowych zakażeń i ZGONÓW! Oto najnowsze dane! [2.08.2020]

Ministerstwo Zdrowia poinformowało drugiego sierpnia o 548 nowych zakażeniach koronawirusem. W raporcie mamy też informację o 10 zgonach z powodu COVID-19. Wszystkie przypadki dotyczą osób, u których wykonano testy laboratoryjne.

- Mamy 548 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (191), małopolskiego (76), wielkopolskiego (72), mazowieckiego (71), pomorskiego (24), podkarpackiego (23), dolnośląskiego (16), opolskiego (16), łódzkiego (13), kujawsko-pomorskiego (9), lubuskiego (9), podlaskiego (9), lubelskiego (7), warmińsko-mazurskiego (5), zachodniopomorskiego (5) i świętokrzyskiego (2) - czytamy w komunikacie MZ.

Za brak zasłonięcia twarzy w miejscach, w których jest to wymagane, grozi mandat do 500 złotych, dodatkowo taką osobę może spotkać kara wymierzona przez sanepid w wysokości do 30 tys. złotych. Maseczka jest obowiązkowa w każdym miejscu, gdzie nie jest możliwe zachowanie dwumetrowej odległości pomiędzy ludźmi, wymóg ten obowiązuje również na świeżym powietrzu. Dodatkowo twarz należy zasłaniać w autobusach i tramwajach, sklepach, kinach i teatrach, salonach masażu i tatuażu, kościołach, urzędach oraz bankach.  Jest jednak także druga strona medalu, wiele osób skarży się, że przy obecnych warunkach pogodowych noszenie maseczki jest praktycznie niemożliwe. Często w komunikacji miejskiej nie jest włączana klimatyzacja co w porównaniu z osłoniętą twarzą może skutkować wieloma omdleniami.