Koszenie trawy to uciążliwy, ale konieczny obowiązek. Jeśli nie chcecie, aby wasz trawnik zmienił się w dzikie chaszcze, nie macie wyboru. Trzeba uruchomić kosiarkę, lub tradycyjnie sięgnąć po kosę i pokornie zająć się skracaniem zielonych źdźbeł. Oczywiście w dobie ogromnego zapotrzebowania na dodatkowe pieniądze, bez problemu znajdziecie osoby, które z radością zrobią to za was. Tuż przed latem 2021 r. serwisy ogłoszeniowe wypełniły setki ogłoszeń osób, które chcą dorobić na koszeniu trawy.
- Witam, oferuję usługi koszenia trawy, przycinanie żywopłotów, wycinkę niewielkich drzew, oraz drobne prace remontowo-naprawcze. Wystawiam fakturę VAT. Usługi świadczę na terenie Koszalina i w jego obrębie do 50 km - reklamuje się w jednym z serwisów pan Rafał.
Potencjalnych klientów zachęca zdjęciami profesjonalnego sprzętu. Obok tradycyjnej spalinowej kosiarki widzimy traktorek, kosę spalinową i mnóstwo narzędzi, których typowy Kowalski nie jest w stanie nazwać. Podobne widoki towarzyszą większości ogłoszeń, więc jeśli nie zainwestowałeś w wyposażenie, raczej możesz zapomnieć o karierze przycinacza trawników.
- Posiadamy profesjonalny kompaktowy sprzęt, który zapewnia szybkość wykonywanych zleceń oraz pozwala wykonać usługi nawet tam, gdzie sprzęt rolniczy ze względu na ciężar i gabaryty nie chce, bądź nie może wjechać. Zlecenia wykonujemy za pomocą kosiarki bijakowej - po przejeździe której, nie ma potrzeby zbierania pokosu, gdyż wszystko jest dokładnie i równomiernie rozdrobnione, a teren w bardzo szybki sposób zyskuje na wyglądzie. Oferujemy również stałą pielęgnację trawników traktorkiem z koszem oraz kosiarką na kółkach. Zapraszamy też do skorzystania z naszych usług glebogryzarką separacyjną, dzięki której możemy w krótkim czasie przygotować glebę pod wysiew trawy lub kompleksowego założenia trawnika z siewu bądź z rolki - zachęca Kosiarz z Mielna.
Ile kosztuje usługa internetowego kosiarza? Tutaj oficjalnego cennika nie ma. "Ceny indywidualne uzgadniane na miejscu" - to praktycznie mantra ogłoszeń o koszeniu trawy. Jak tłumaczą kosiarze, to dlatego, że wszystko zależy od rozmiarów działki oraz od tego, czy klientem jest osoba prywatna, firma czy samorząd, który często wymieniany jest w ogłoszeniach.
W praktyce, kilka telefonów wystarczy, żeby zorientować się w kosztach. Cena za godzinę to często 100 zł netto. Cena za dojazd ustalana jest zazwyczaj indywidualnie. Inni kosiarze wyceniają obszar zlecenia. W Warszawie to ok. 1300 zł za hektar. Mniejszy płaski trawnik to ok. złotówki za metr kwadratowy, razem z wywozem skoszonej trawy.