Fabryka mebli

i

Autor: Shutterstock

Biznes

Kryzys w branży meblarskie. Długi firm rosną lawinowo!

2025-05-13 7:10

Kryzys w polskiej branży meblarskiej nabiera tempa. Zadłużenie firm meblarskich wystrzeliło w górę o 40% w ciągu trzech lat, osiągając alarmującą kwotę blisko 130 mln zł. Kto najbardziej odczuwa skutki tej sytuacji? Dlaczego producenci mebli toną w długach? Sprawdzamy, jakie są przyczyny tego kryzysu i czy branżę czeka fala bankructw.

Super Biznes SE Google News

Rosnące zadłużenie branży meblarskiej i drzewnej - skala problemu

Branża meblarska w Polsce boryka się z coraz większymi problemami finansowymi. Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD), zadłużenie firm z tej branży wzrosło w ciągu ostatnich trzech lat o 40 proc., osiągając poziom 129,9 mln zł. Problem dotyczy 3,2 tys. przedsiębiorstw.

Średnie zadłużenie na jeden podmiot również wzrosło, i to znacząco – z 28,9 tys. zł w 2022 roku do 40,8 tys. zł obecnie, co stanowi wzrost o 11,9 tys. zł.

Kłopoty branży meblarskiej odbijają się również na sektorze drzewnym. Zadłużenie producentów drewna i wyrobów tartacznych przekroczyło 100 mln zł. Jak wskazują eksperci, może to świadczyć o pogłębiającym się kryzysie w całym łańcuchu dostaw. Z problemami finansowymi zmaga się 2,2 tys. producentów drewna, wyrobów tartacznych, produktów stolarskich i ciesielskich, a średnie zadłużenie wynosi 45,4 tys. zł.

Kto ma największe problemy? Producenci mebli pod presją

Branża meblarska obejmuje zarówno producentów, jak i sprzedawców. Z danych KRD wynika, że najtrudniejsza sytuacja dotyczy firm produkujących meble. To właśnie producenci mebli w największym stopniu odczuwają negatywne skutki zawirowań na globalnym i polskim rynku.

Prawie trzy czwarte długu całej branży, czyli 91 mln zł, należy właśnie do producentów mebli. Swoim kontrahentom nie płaci 2,4 tys. takich przedsiębiorstw, a średnie zadłużenie w tej grupie sięga 38 tys. zł. Wśród producentów mebli w najgorszej kondycji finansowej są producenci mebli biurowych i sklepowych, których łączne zadłużenie wynosi 28,9 mln zł.

Pozostała część zadłużenia branży, czyli blisko 39 mln zł, przypada na hurtowych i detalicznych sprzedawców mebli. W KRD jest wpisanych 795 takich firm, a średni dług na jeden podmiot to 48,9 tys. zł.

Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, zwraca uwagę na pogarszającą się kondycję finansową firm: "Analiza wiarygodności płatniczej, jaką przeprowadziliśmy dla branży meblarskiej, pokazuje, że w ciągu roku nieznacznie, ale jednak, zmniejszył się udział najbardziej rzetelnych przedsiębiorstw z kategorii A, B i C, wzrósł natomiast odsetek firm w kategoriach pośrednich. Migracja z poziomu dobrej oceny do strefy średniego ryzyka może świadczyć o stopniowym pogarszaniu się sytuacji finansowej nawet tych firm, które dotąd świetnie sobie radziły".

Rekordzistą zadłużenia w branży meblarskiej jest przedsiębiorstwo z województwa małopolskiego, które zajmuje się produkcją mebli i działa w formie spółki prawa handlowego. Firma ta zgromadziła 2,7 mln zł zaległości, z czego większość stanowią niezapłacone raty leasingowe.

Przyczyny zadłużenia - wydłużone terminy płatności i import z Azji

Najmniejsze podmioty w branży meblarskiej najbardziej dotkliwie odczuwają problemy rynkowe. Jak wynika z danych KRD, sygnalizują one kłopoty wynikające z wydłużonych terminów płatności oraz rosnących zatorów finansowych, co negatywnie wpływa na ich bieżącą płynność.

Presję cenową potęguje również rosnący import mebli z Azji, który zmusza krajowe firmy do obniżania cen i akceptowania dłuższych terminów płatności u odbiorców.

Firmy prowadzone w formie jednoosobowej działalności gospodarczej mają 72,7 mln zł zaległości, podczas gdy spółki prawa handlowego powinny zapłacić swoim wierzycielom 57,2 mln zł.

Ponad 40 proc. zadłużenia przedsiębiorstw meblarskich, czyli 52,9 mln zł, stanowią zaległości wobec funduszy sekurytyzacyjnych i firm windykacyjnych. Instytucje finansowe, głównie banki oraz firmy ubezpieczeniowe, czekają na 22 mln zł. Firmy leasingowe czekają na 12,2 mln zł, firmy handlowe na 9,4 mln zł, a firmy energetyczne na 6,6 mln zł. Problemem są również wzajemne długi w branży. Przedsiębiorstwa meblarskie mają do oddania dostawcom wyrobów metalowych i drewnianych, niezbędnych do produkcji towarów, 5,1 mln zł.

Gdzie jest najgorzej? Wielkopolska liderem zadłużenia

Z danych KRD wynika, że najpoważniej zadłużone firmy z branży meblarskiej znajdują się w Wielkopolsce. W Wielkopolsce działa 537 przedsiębiorstw meblarskich, których łączne zadłużenie wynosi 26,6 mln zł. Na Mazowszu działa 472 przedsiębiorstw z długami wynoszącymi 19,8 mln zł, a w Małopolsce 258 podmiotów, które nie rozliczyły się z dostawcami na kwotę 12 mln zł.

Firmy z branży meblarskiej również borykają się z problemem nierzetelnych kontrahentów, którzy są im winni 19,4 mln zł. Stanowi to około 15 proc. kwoty, którą same zalegają innym podmiotom.

QUIZ PRL. Wypoczynek z paprykarzem pod gruszą: PRL-owski relaks na biwaku
Pytanie 1 z 15
Kto zajmował się zapewnieniem rozrywki podczas wczasów pracowniczych w PRL?
QUIZ PRL. Wypoczynek z paprykarzem pod gruszą: PRL-owski relaks na biwaku
Porachunki Osobiste
Firmy rodzinne. PORACHUNKI OSOBISTE

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze