Ksiadz sprzeniewierzył pieniądze parafii i wydał na bitcoiny

i

Autor: Shutterstock

Skandal w Legnicy

Ksiądz sprzeniewierzył pieniądze z konta parafii?! Duchowny wydał je na bitcoiny

2023-07-10 9:29

W jednej z legnickich parafii zniknęły pieniądze z konta, w tym z dotacji rządowej i lokalnego samorządu. I to nie mała kwota, bo przeszło milion złotych. W tej sprawie do prokuratury w Legnicy wpłynęły dwa doniesienia - jedno złożyła kuria, drugie... sam proboszcz ks. Włodzimierz G. , który został zawieszony przez legnickiego biskup Andrzej Siemieniewskiego, po tym jak wyszło na jaw oszustwo. Sprawę opisuje Gazeta Wyborcza.

Szokujące ustalenia prokuratury

Jak informuje wyborcza.pl, z kasy parafii zginęło 1,2 mln złotych dotacji rządowej i lokalnego samorządu przeznaczone na renowację Bazyliki Mniejszej Podwyższenia Krzyża Świętego i Świętej Jadwigi Śląskiej.

Rzeczniczka legnickiej Prokuratury Okręgowej Lidia Tkaczyszyn potwierdza, że wpłynęły dwa zawiadomienia o możliwości popelnienia przestępstwa. Jedno złożył sam proboszcz Włodzimierz G. Dotyczy one oszustw dokonanych zarówno "na jego szkodę, jak i na szkodę parafii przez wyprowadzenie z rachunków bankowych - prywatnego i z rachunku parafii - określonych kwot pieniędzy". Proboszcz miał też zgłosić "nieuprawnione wejścia nieznanej osoby w posiadanie danych, które pozwalały na dostęp do kont".

Drugie złożyła kuria, a dotyczy ono możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę parafii w Legnickim Polu. 

Jak informuje wyborcza.pl, w czerwcu do sądu w Legnicy trafił akt oskarżenia wobec proboszcza Włodzimierza G. Usłyszał zarzut przywłaszczenia powierzonych mu pieniędzy "stanowiących mienie wielkiej wartości" i niegospodarności.

Zdaniem prokuratury ksiądz przesłał pieniądze zagranicznej firmie z przeznaczeniem na zakup bitcoinów. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia, a oskarżony nie przyznaje się do winy. Odmówił też skladania wyjaśnień 

W śledztwie były proboszcz nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Gdyby jednak sąd uznał go za winnego, grozi mu do dziesięciu lat więzienia.

Pieniądze to nie wszystko - Janusz Steinhoff
Sonda
Jak oceniasz instytucję Kościoła?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze