Ostatnid zwonek na zamówienie prezentów świątecznych przez internet. Firmy dostraczające przesłki już mają pełne ręce roboty i ledwo wyrabiają się z realizacją zleceń. W takim zamieszaniu może dojść do zgubienia przesyłki lub znacznego opóźnienia w dostawie. Co wtedy zrobić?
Podczas zakupów internetowych klient wybiera konkretną formę dostawy: zwykle kurier, paczkomat, poczta, odbiór osobisty. W zależności od usługi, klient wnosi odpowiednią opłatę. Jeśli skorzystasz z jednej z trzech pierwszych opcji, to odpowiedzialność za produkt- aż do momentu doręczenia – ponosi sprzedawca (mimo że korzysta z usług innej firmy). Jeśli konsument odbiór rzeczy zleci zamówionemu przez siebie przewoźnikowi, to przedsiębiorca odpowiada za towar tylko do momentu wydania go kurierowi.
Gdy zamówiony towar się spóźnia lub zgubi się po drodze, to za znalezienie przesyłki odpowiada sklep, w którym towar zamawiałeś.
To sprzedawca zawiera umowę o przewóz i tylko on może dochodzić roszczeń w przypadku niezrealizowanego świadczenia. Różnica dla sprzedawcy jest tylko taka, że w przypadku przesyłek z dowodem przewozu – składa reklamację, a w przypadku przesyłek nierejestrowanych – skargę.