Paweł Kukiz sprawę strajku w Centrum Zdrowia Dziecka poruszył w programie "Gość poranka" TVP Info. Poseł przyznał, że ze względów rodzinnych sam od lat korzysta z opieki i usług CZD. – Wiem doskonale, że tych pielęgniarek jest stanowczo za mało, a te, które tam pracują, dostają na pewno za małe pieniądze w stosunku do pracy, która muszą włożyć – podkreślił.
Czytaj też: Paweł Kukiz krytykuje 500+. Pieniądze idą na zakup aut i alkohol
– Te pieniądze, gdyby się chciało, można znaleźć – dodał lider ugrupowania Kukiz’15. – Chcemy opodatkować poselskie diety i tutaj mamy pieniądze na pielęgniarki – wyjaśnił.
– My dzisiaj złożyliśmy projekt ustawy o obniżenie posłom kwoty wolnej od podatku. Poseł ma 30 tys. zł wolnych od podatku w postaci diet. Chcemy opodatkować te diety i tutaj mamy pieniądze na pielęgniarki – wyjaśnił. – Mam nadzieję, że Sejm tego nie odrzuci już po pierwszym czytaniu – dodał Kukiz.
Strajk pielęgniarek rozpoczął się 24 maja tego roku, ale konflikt z władzami placówki trwa od grudnia 2014 r. Strajkujący domagają się podwyżek i zwiększenia zatrudnienia. Przekonują, że w szpitalu brakuje nawet 70 pielęgniarek (obecnie placówka zatrudnia 800).
Źródło: TVP Info