Pozwy za wysokie koszty pogrzebu
Wysoki cennik opłat za pogrzeb w Brzezinach koło Łodzi, już cztery lata temu zbulwersował mieszkańców miejscowości. Jeden z nich założył wtedy na Facebooku grupę "Stop Cmentarnemu Wyzyskowi" i dołączył zdjęcie rachunku. Stopniowo ujawniali się kolejni niezadowoleni — podaje "Gazeta Wyborcza". Mieszkańcy podawali przykładowe ceny: 2 tys. zł za wykopanie grobu, 800 zł za pozwolenie na wystawienie pomnika, 120 zł za otwarcie cmentarnej bramy. Z pomocą pośpieszyła kancelaria prawna, która reprezentuje ich pro bono.
Łódzka kuria idzie na ugodę
Dzięki prawnikom pieniądze udało się odzyskać już kilkunastu osobom. Kilka dni temu jedna z klientek na skutek ugody otrzymała aż 75 proc. żądanej kwoty.
- "Wkrótce spodziewamy się kolejnego rozstrzygnięcia – również w formie ugody. Wiem także, że są nowi zainteresowani, którzy organizowali w Brzezinach pogrzeb w ostatnim roku i są przekonani, że za tę usługę przepłacili" — powiedział "GW" mecenas Głogowski.
Jak podaje mecenas Głogowski - niektóre sprawy udaje się rozwiązać już po przesłaniu pisma przedprocesowego. Ludzie dostają zwroty rzędu kilku tys. zł, są to głównie pieniądze za wykopanie grobu, bo tu ceny są najbardziej zawyżone.
Rośnie kolejka chętnych
Do kancelarii zgłaszają się kolejni chętni, już nie tylko z Brzezin czy Łodzi, ale z całej Polski. O skutecznych działaniach w odzyskiwaniu pieniędzy możemy przeczytać na stronie "Stop Cmentarnemu Wyzyskowi" -
- "Stoję na stanowisku, że zwrot kwot przez łódzką kurię nie jest wyrazem altruizmu i miłosierdzia, lecz wyrazem ochrony swojego przynoszącego krociowe zyski biznesu" — pisze autor jednego ze wpisów.