- Noc sylwestrowa to szczególny dzień w roku. Każdy z nas chce go spędzić w gronie przyjaciół i rodziny. W obecnej sytuacji jednak wszelkiego typu imprezy i zgromadzenia stwarzają niezwykle groźne warunki do dalszej transmisji koronawirusa. A co za tym idzie, są bardzo niebezpieczne dla nas i naszych bliskich. Dlatego zostań w domu i nie organizuj imprez i spotkań towarzyskich poza gronem domowników. Podobnie jak inne liczne kraje europejskie, również Polska wprowadza ograniczenia w tym dniu. Z 31 grudnia 2020 r. na 1 stycznia 2021 r. w godzinach od 19:00 do 6:00 w całym kraju obowiązuje zakaz przemieszczania się. Wyjątkiem będą m.in. niezbędne czynności służbowe oraz inne wskazane w rozporządzeniu - poinformował rząd.
Co czeka osoby, które postanowią świętować Nowy Rok na przekór nowym regułom? Policja mówi wprost: taryf ulgowej nie będzie! Sylwestrowych imprezowiczów, którzy złamią kwarantannę narodową, czekają srogie mandaty!
Kwarantanna narodowa. Co wolno od 28 grudnia? Jest projekt rozporządzenia
- Na podstawie rozporządzenia ws. nowych obostrzeń, policja będzie miała możliwość wystawiania mandatów osobom, które bez powodu ujętego w rozporządzeniu pojawią się od godz. 19.00 31 grudnia do 6.00 rano 1 stycznia na ulicach - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
Rzecznik podkreślił, że policjanci na podstawie rozporządzenia będą mogli wystawiać mandaty, ale wyraził nadzieję, że "nie będzie takiej konieczności, ponieważ wszyscy w poczuciu odpowiedzialności dostosujemy się do tych zasad". Zaapelował o zaufanie zdrowemu rozsądkowi i dodał, że "ograniczenie kontaktów społecznych jest szansą do czasu, kiedy szczepienia będą miał charakter powszechny, aby kolejne osoby w Polsce nie umierały i argument zdrowia i życia naszych bliskich jest najważniejszy".