Samolot Lufthansa

i

Autor: Shutterstock

Lufthansa i GE zbudują fabrykę na Śląsku? Dziś Morawiecki ma przedstawić szczegóły

2016-12-05 12:46

Na Dolnym Śląsku najprawdopodobniej powstanie fabryka firmy Xeos – spółki córki niemieckich linii lotniczych Lufthansa i amerykańskiego koncernu General Electrics. W zakładzie pracę znajdzie prawie 600 osób, a wartość inwestycji szacowana jest na 250 mln euro, czyli ponad miliard złotych. O zamiarze jej realizacji ma dziś poinformować oficjalnie wicepremier Mateusz Morawiecki – podała „Gazeta Wyborcza".

Jak wynika informacji „Gazety Wyborczej", odbędzie się dziś konferencja, podczas której wicepremier Mateusz Morawiecki ogłosi, że spółka należąca do Lufthansy i General Electric zamierza wybudować w Środzie Śląskiej swój zakład serwisowania i naprawy silników lotniczych.
– Prawdopodobnie będzie tak jak z inwestycją Daimlera. Zostanie ogłoszona nie tyle definitywna decyzja, co raczej zamiar jej realizacji – powiedział informator Gazety.

Władze za, mieszkańcy przeciw
Nie podjęto jeszcze wszystkich decyzji, umożliwiających postawienie zakładu, jednak firma konsultingowa przygotowała już raport oddziaływania na środowisko. Odbyła się także specjalna sesja rady miejskiej w sprawie budowy fabryki. Z wypowiedzi cytowanego przez GW prezydent Tadeusz Ferenc wynika, że władze miasta są pozytywnie nastawione do realizacji inwestycji. Jego zdaniem firmom takim jak Lufthansa i GE działki należy dawać nawet za darmo, byleby chcieli w dane miejsce przyjść.

Sprawdź także: Whirlpool inwestuje w Polsce. Stworzy 60 nowych miejsc pracy

Według informatora Gazety, w budowie fabryki nie powinny przeszkodzić protesty części mieszkańców wsi, położonych najbliżej planowanej lokalizacji inwestycji. Przypomnijmy, że od kilku tygodniu sprzeciwiają się oni postawieniu zakładu w obawie przed hałasem i zanieczyszczeniami. W Juszczynie, Komornikach i Świętem odbyły się już konsultacje społeczne w tej sprawie.

Start już w 2018 roku?
Inwestycja zostanie zrealizowana w dwóch etapach. W ramach pierwszego, postawiona zostanie wielka hala serwisowania silników samolotowych. Termin jej oddania do użytku planowany jest na 2018 r. W drugim etapie, do 2020 r. powstanie tzw. komora testowa silników.
Według wstępnych założeń, w skali roku maksymalna liczba silników naprawianych w zakładzie wyniesie ok. 250, a liczba testów – 400 sztuk. Różnica wynika tego, że jeden silnik może być sprawdzany kilkukrotnie. W Środzie Śląskiej testowane będą także silniki do najnowszych boeingów, które zaczną latać dopiero o przyszłego roku.

Czytaj też: Strajk Lufthansy. Odwołano ponad 50 połączeń Polska-Niemcy

W fabryce ma funkcjonować również centrum szkoleniowe dla inżynierów, w którym każdy z nich będzie musiał przejść półtoraroczny kurs, zanim przystąpi do pracy.

50 mln euro wparcia
Możliwe, że inwestycja otrzyma wsparcie publiczne. Jak poinformował „Puls Biznesu", łączne korzyści z tytułu grantu od rządu i zwolnień podatkowych mogą wynieść ponad 50 mln euro. Potrzebna jest do tego jednak zgoda Komisji Europejskiej, która miała zostać wydana do czasu konferencji z udziałem wicepremiera Morawieckiego.

Źródło: „Gazeta Wyborcza", „Puls Biznesu"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze