Majątek spółdzielni mleczarskiej Bielmlek wystawiony na sprzedaż

Jak poinformował portal Farmer.pl, zarządca majątek wycenia na 140 mln zł. Zwraca sięprzy tym uwagę, że bielska spółdzielnia ma długi wyższe niż majątek.

- To 246 mln zł. Gdyby udało się go sprzedać i oddać zadłużenie, wciąż brakuje więc ok. 106 mln zł. Wierzyciele mogliby zgodzić się na umorzenie tego zadłużenia. Jeśli zakład nie byłby sprzedany, musiałby ogłosić upadłość - informowała rolników podczas piątkowego spotkania zarządca - czytamy.

Zgodnie z regulaminem sprzedaży, kryterium wyboru inwestora są cena i sposób nabycia oraz termin realizacji czynności formalnych i prawnych, a także sposób zabezpieczenia spłaty i prognozowany poziom zatrudnienia i skupu mleka.

Współpracujący ze spółdzielnią rolnicy boją się, że zadłużenie będą musieli spłacić ze swoich udziałów, których wysokość kilka lat temu podniesiono do 100 tys. zł. Wszystko po to, aby zwiększyć możliwość zaciągania kredytów. To nie spodobało się samym rolnikom i ostatecznie udziały obniżono, co z kolei oprotestowali wierzyciele. Zdaniem rolników wypowiadających się dla Farmer.pl, tak naprawdę mamy do czynienia z upadłością spółdzielni.