Z badania wyłania się także inny niepokojący wniosek – większość pasażerów dowiaduje się o odwołaniu lub opóźnieniu lotu dopiero na lotnisku. Tylko 20 proc. podróżnych otrzymało taką informację dzień lub dwa dni przed planowaną datą wylotu. Nie powinno więc dziwić, że co dziesiąty pasażer poniósł z tego powodu wymierne straty finansowe. Aż 25 proc. z tej grupy straciło przez odwołany lub opóźniony lot co najmniej 300 euro.
Sprawdź także: Odwołany lot i co dalej? Jakie prawa mają pasażerowie
Klient linii lotniczej, który znalazł się w takiej sytuacji ma kilka możliwości. Jak tłumaczy Paweł Bryda z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jego podstawowym prawem jest odszkodowanie, którego wysokość zależy od długości trasy. Dla wszystkich lotów na dystansie do 1500 km jest to 250 euro, czyli ponad 1050 zł. W przypadku dystansu od 1500 do 3500 km kwota odszkodowania wzrasta do 400 euro, tj. ponad 1680 zł, zaś w przypadku tras o długości większej niż 3500 km wynosi już 600 euro, czyli 2532 zł.
Czytaj też: Ucierpiałeś przez smog? Możesz ubiegać się o odszkodowanie
Jak dodaje Bryda, klient linii lotniczej może domagać się również zwrotu pieniędzy za bilet lub skorzystać z innego połączenia. Jeśli z odwołany lub opóźniony lot przyczynił się zaś do strat finansowych, może on domagać się dodatkowo zadośćuczynienia. W takich sytuacjach należy skontaktować się z Urzędem Lotnictwa Cywilnego i udowodnić poniesione straty.
Źródło: tvn24bis.pl, polskieradio.pl
Podcasty
Playlisty tematyczne
