Mieszka z mężem w Turce (miejscowość k. Lublina licząca ok. 4,5 tys. mieszkańców), a sklep prowadzi w sąsiedniej miejscowości, w Piaskach. Oprócz pracy uwielbia książki i zwierzęta, czego wyrazem są spacery z czworonożnym przyjacielem.
Dobre początki
Współpraca pani Katarzyny z siecią zaczęła się przed paroma laty. Na początku dorabiała w swojej osiedlowej Żabce, później znalazła tu zatrudnienie jako kierownik sklepu. Cały czas myślała jednak o założeniu swojego biznesu w okolicy. Rozważała różne opcje, ale Żabka okazała się najbardziej stabilną i sprawdzoną. Pani Katarzyna może rozwijać się zawodowo blisko swojej rodzinnej miejscowości. Dzięki temu nie musiała opuszczać rodzinnego miasta. Dla - czego wybrała pracę w handlu? – Praca w sklepie nie była dla mnie czymś nowym, miałam 10lat doświadczenia pracy w markecie –mówi pani Katarzyna. To, nad czym się zastana - wiałam, to czy poradzę sobie z kwestia - mi formalnymi, jak kadry czy księgowość. Wcześniej pracowałam w Żabce zatrudniona przez franczyzobiorcę i widziałam, co sieć mu zapewnia. Dlatego zdecydowałam się na franczyzę, wiedziałam, że nie zostanę sama, że ktoś mi pomoże, jeśli nie będę na początku czegoś potrafiła zrobić. Jestem bardzo zadowolona z tej decyzji.
Wszystko da się pogodzić
Na pytanie oto, jak udaje się połączyć prowadzenie sklepu z życiem rodzinnym, pani Katarzyna odpowiada: – Da się to pogodzić. Gdy to konieczne, zostaję w sklepie dłużej. Mam trzy pracownice, które doskonale radzą sobie z obowiązkami w sklepie, więc mogę być i w domu, i w pracy. Znajduję też czas na wypoczynek. Po trzech miesiącach od mojego star - tu w roli franczyzobiorcy w Żabce byłam w stanie wyjechać na dwutygodniowy urlop za granicę. Pomaga mi rodzeństwo, a gdy pojawiają się jakiekolwiek problemy, mogę liczyć na duże wsparcie partnera ds. sprzedaży. Cokolwiek by się nie działo, Żabka zawsze służy pomocą – doda - je pani Katarzyna.
Kobieta w biznesie
Pani Katarzyna doskonale odnajduje się w roli przedsiębiorcy. Co motywuje ją do działania? – Własny biznes to duża satysfakcja. Motywacją są też przychody. Rozwijam się w sprzedaży i jestem niezależna. Gdybym znów stanęła przed wyborem współpracy z Żabką, pod - jęłabym taką samą decyzję – dodaje pani Katarzyna. Wreszcie pracuję na swoje i mogę o sobie decydować. I to w moim regionie, a nie na drugim końcu kraju.
Więcej informacji na stronie www.franczyza.zabka.pl