Masło może kosztować 10 zł za kostkę!

2017-08-21 12:57

To, co dzieje się z cenami masła w polskich sklepach, można określić jako istne szaleństwo. Już teraz za kostkę tego „ekskluzywnego” produktu zapłacić należy nawet 6-7 zł. A, zdaniem, ekspertów, może być jeszcze gorzej. Cena kostki masła może wzrosnąć nawet do do 10 zł! Skąd taki wzrost cen? Reguluje go rynek czy spekulanci?

Masło

i

Autor: Shutterstock Maslo

Dlaczego drożeje masło? Na to pytanie nie są w stanie jednoznacznie odpowiedzieć nawet najbardziej tęgie w dziedzinie ekonomii głowy. Teorii jest kilka. Jedna z nich głosi, że masło zdrożało, ponieważ masowo zaczęli je kupować Amerykanie. Według innej, wzrostowi cen winne są anomalie pogodowe w Nowej Zelandii, która słynie z produkcji nabiału.

Winni producenci?

A przez kapryśną pogodę nie mogła go wytworzyć tyle, co zwykle. Istnieje również teoria, która mówi, że na wzrost cen masła wpływają spekulanci. Według jednej z opcji to sami producenci mogliby przechowywać masło w magazynach, sztucznie wywołując wzrost cen wobec braku tego produktu. A zaczęliby je sprzedawać, kiedy stałoby się ekstremalnie drogie.

Jesienią będzie taniej?

Bez względu na to, kto lub co powoduje wzrost cen, ten jest naprawdę odczuwalny. W ciągu zaledwie roku masło podrożało w Polsce aż o 70 proc., przez co za kostkę płacimy nawet 6-7 zł. Według prognoz cytowanych przez tvn24bis.pl, masło może być jeszcze droższe i do jesieni zapłacimy 9-10 zł za kostkę! Dobra wiadomość jest taka, że na razie masło na światowych giełdach nieznacznie tanieje. Jesienią należy się spodziewać, że jego ceny nie będą już przyprawiały o zawrót głowy.

ZOBACZ TEŻ:

>>> Tak oszukują nas na maśle!

>>> Masło drożeje. Dlaczego ceny produktu rosną?

>>> Po czym rozpoznać prawdziwe masło?

Źródła: tvn24bis.pl, bankier.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki