Pracownicy Starbucksa z USA i Kanady musieli przeżyć niemałe rozczarowanie kiedy okazało się, że ich pracodawca chcąc nagrodzić ich za zaangażowanie i wysiłek zamiast podwyżek zaproponował bezpłatną subskrypcję w aplikacji służącej do medytacji mindfulness Headspace. Takie działanie ma być rzekomą kontynuacją działań popularnej sieci kawiarni związanych ze zdrowiem psychicznym. Pół żartem pół serio można jednak stwierdzić, że nic nie zadba o wewnętrzny spokój pracowników jak bezpieczeństwo finansowe i kilkanaście dolarów więcej na zakupy.
Zobacz także: Będzie nowy sposób płatności w Lidlu
Osoby zatrudnione w Starbucksie w wymienionych krajach nie kryją, że możliwość medytacji nie jest tym czego oczekiwali. Anonimowo w rozmowie z „Business Insiderem” przyznali, że to tylko powierzchowne działania mające przykryć prawdziwy problem. Pracownicy skarżą się bowiem na liczne cięcia, które sprawiły, że wielu osobom przybyło obowiązków. Na zmianach pracuje zbyt mała liczba zatrudnionych co powoduje stres i przemęczenie obecnych w pracy.