Miliarder urodzony w Kielcach w 1962 r. jest uważany za świętokrzyskiego odpowiednika Jana Kulczyka, który inwestuje w rodzinnym Poznaniu czy Ryszarda Krauze z Trójmiasta. To w Kielcach Sołowow założył swoją pierwszą firmę budowlaną Mitex, którą po latach sprzedał francuskiemu Eiffage. W regionie nadal swoje siedziby ma producent ceramiki sanitarnej Rovese (dawniej Cersanit) i deweloper Echo Investment – w obu spółkach rajdowiec posiada spore udziały.
Zobacz koniecznie: Zygmunt Solorz-Żak - miliarder, który zakodował siatkówkę
Sołowow zaczyna od pracy w Niemczech Zachodnich w latach 80-tych jako student Politechniki Świętokrzyskiej. Dzięki dorabianiu w warsztacie samochodowym i handlu samochodami, zgromadził pokaźny – jak na ówczesne czasy, kapitał 10 tys. dolarów. Jego cechą rozpoznawczą stało się przejmowanie bankrutujących firm, skuteczna restrukturyzacja i odsprzedawanie ich ze sporym zyskiem. Tak było w przypadku Barlinka (producent desek podłogowych), które w ciągu sześciu lat od przejęcia stało się dochodową spółką na giełdzie – Sołowow kontroluje ją w blisko 70 proc.
Perłą w biznesowej koronie kieleckiego miliardera jest Synthos - jeden z największych producentów surowców chemicznych w Polsce. Ta firma to ok. 40 proc. całego majątku Sołowowa. W roku 2012 r. przychody grupy przekroczyły 6,3 mld zł. Rajdowiec jest w ponad 60 proc. właścicielem tej firmy. Sołowow działał także w branży medialnej, był m.in. właścicielem "Przekroju", "Życia Warszawy" oraz regionalnej gazety "Echo Dnia" i rozgłośni radiowej Radio Tak (obecnie oddział RMF Maxxx).
Sprawdź także: Józef Wojciechowski, król polskich nieruchomości
Równie ambitnie jak w świecie biznesu działa też w sporcie. Przygodę z rajdami zaczął jako 17-latek, ale miał długą przerwę ze względu na problemy finansowe. Wrócił do gry w 2001 r. Prowadził m.in. mitsubishi lancer evo VI , Renault Clio S1600, fiata grande punto S2000 czy forda fiestę S2000. Trzy lata temu Sołowow zdobył tytuł wicemistrza Europy.