Michelin, globalny gigant oponiarski, znany z imponujących rozmiarów i zaawansowanych technologii, zmuszony jest do restrukturyzacji. Firma, działająca w 170 krajach i zatrudniająca ponad 125 000 osób, mierzy się z wyzwaniami w Polsce.
Olsztyńska fabryka Michelin, otwarta w 2001 roku, szybko stała się największym pracodawcą na Warmii i Mazurach, zatrudniając obecnie ponad 5000 osób. Niestety, Zakład Opon Ciężarowych, będący częścią kompleksu, zostanie zlikwidowany. Opony ciężarowe będą nadal produkowane w zakładach w Hiszpanii, Włoszech i Rumunii.
„Michelin nie planuje zamknięcia swojej fabryki w Olsztynie. Firma rozpoczęła stopniowe zamknięcie Zakładu Opon Ciężarowych, jednego z siedmiu zakładów w olsztyńskiej fabryce, i proces ten zakończy się w grudniu 2024 roku” – wyjaśnia Aleksandra Majchrzak, Director, Corporate & Consumer PR, w komunikacie dementującym doniesienia prasowe.
Lokalne media sugerowały, że powodem tej trudnej decyzji są zbyt wysokie koszty produkcji. Okazuje się to jednak nieprawdą.
„Decyzja o zamknięciu Zakładu Opon Ciężarowych w olsztyńskiej fabryce wynika wyłącznie z kontekstu rynkowego: fabryka Michelin w Olsztynie przechodzi transformację, aby lepiej odpowiadać na trendy i potrzeby rynku opon osobowych i ciężarowych” - czytamy w komunikacie.
Jak dowiadujemy się od Michelin Polska SA, zmiana ta nie spowoduje jednak redukcji zatrudnienia. W Zakładzie Opon Ciężarowych pracuje 430 osób i każdy z pracowników likwidowanego zakładu otrzyma indywidualne wsparcie w rozwoju kariery na nowe stanowisko w fabryce. Firma nie przewiduje wypłaty odpraw, ponieważ nie będzie zwolnień.
Michelin zapewnia, że zmiana profilu fabryki to inwestycja w jej przyszłość i pozwoli na rozwój nowych technologii i produktów. Firma chce w ten sposób wzmocnić swoją pozycję na rynku opon osobowych.
Zamknięcie Zakładu Opon Ciężarowych to nie jedyny tego typu krok Michelin. Pod koniec 2023 roku koncern poinformował o likwidacji dwóch fabryk w Niemczech, która nastąpi w 2025 roku.
Michelin, globalny gigant oponiarski, znany z imponujących rozmiarów i zaawansowanych technologii, zmuszony jest do restrukturyzacji. Firma, działająca w 170 krajach i zatrudniająca ponad 125 000 osób, mierzy się z wyzwaniami w Polsce.
Olsztyńska fabryka Michelin, otwarta w 2001 roku, szybko stała się największym pracodawcą na Warmii i Mazurach, zatrudniając obecnie ponad 5000 osób. Niestety, Zakład Opon Ciężarowych, będący częścią kompleksu, zostanie zlikwidowany. Opony ciężarowe będą nadal produkowane w zakładach w Hiszpanii, Włoszech i Rumunii.
„Michelin nie planuje zamknięcia swojej fabryki w Olsztynie. Firma rozpoczęła stopniowe zamknięcie Zakładu Opon Ciężarowych, jednego z siedmiu zakładów w olsztyńskiej fabryce, i proces ten zakończy się w grudniu 2024 roku” – wyjaśnia Aleksandra Majchrzak, Director, Corporate & Consumer PR, w komunikacie dementującym doniesienia prasowe.
Lokalne media sugerowały, że powodem tej trudnej decyzji są zbyt wysokie koszty produkcji. Okazuje się to jednak nieprawdą.
„Decyzja o zamknięciu Zakładu Opon Ciężarowych w olsztyńskiej fabryce wynika wyłącznie z kontekstu rynkowego: fabryka Michelin w Olsztynie przechodzi transformację, aby lepiej odpowiadać na trendy i potrzeby rynku opon osobowych i ciężarowych” - czytamy w komunikacie.
Jak dowiadujemy się od Michelin Polska SA, zmiana ta nie spowoduje jednak redukcji zatrudnienia. W Zakładzie Opon Ciężarowych pracuje 430 osób i każdy z pracowników likwidowanego zakładu otrzyma indywidualne wsparcie w rozwoju kariery na nowe stanowisko w fabryce. Firma nie przewiduje wypłaty odpraw, ponieważ nie będzie zwolnień.
Michelin zapewnia, że zmiana profilu fabryki to inwestycja w jej przyszłość i pozwoli na rozwój nowych technologii i produktów. Firma chce w ten sposób wzmocnić swoją pozycję na rynku opon osobowych.
Zamknięcie Zakładu Opon Ciężarowych to nie jedyny tego typu krok Michelin. Pod koniec 2023 roku koncern poinformował o likwidacji dwóch fabryk w Niemczech, która nastąpi w 2025 roku.