Z przedstawionych przez MRiT założeń programu wynika, że w "Mieszkaniu na start" mają być limity dochodowe dla uczestników programu. Dla gospodarstwa jednoosobowego limit ma wynieść 10 tys. zł brutto, dwuosobowego - 18 tys. zł brutto, trzyosobowego - 23 tys. zł brutto, czteroosobowego - 28 tys. zł brutto, pięcioosobowego - 33 tys. zł brutto. W programie resort chce też wprowadzić zasadę "złotówka za złotówkę". "Nie chcemy nikogo wykluczać z powodu 500 zł, jeśli będą przekraczali ten próg" - powiedział minister Krzysztof Hetman. Tłumaczył, że jeśli limit zostanie przekroczony o 1 zł, "to będziemy pomniejszać to wsparcie o 50 groszy".
Co istotne, to według informacji, do których dotarła Gazeta Wyborcza, kredyt na start będzie przeznaczony również dla osób, które chcą kupić, bądź wybudować dom. W przypadku gospodarstwa 1 i 2-osobowego oprocentowanie kredytu ma wynieść 1,5 proc., w przypadku 3-osobowego gospodarstwa wyniesie 1 proc., a dla gospodarstwa 4-osobowego to 0,5 proc., 5-osobowego zaś - 0 proc. Poinformował, że będą limity dopłat. Jak dodał szef MRiT, dla gospodarstwa 1-osobowego to 200 tys. zł, dla 2-osobowego - 400 tys. zł, dla 3-osobowego - 450 tys. zł, dla 4-osobowego - 500 tys. zł, a dla 5-osobowego - 600 tys. zł. "Za każdą kolejną osobę w gospodarstwie domowym dokładamy kolejne 100 tys. zł" - powiedział. Zaznaczył, że program dopłat jest rozłożony na 10 lat.