Narodowy Program Szczepień przeciwko COVID-19 niestety, nie idzie zgodnie z planem. Okazuje się, że niepokojąco on hamuje. Polacy coraz rzadziej deklarują chęć przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19. Im młodsi obywatele, tym sytuacja wygląda gorzej. Rząd wymyślił plan na poprawę sytuacji. Jednym z jego elementów są wysokie nagrody pieniężne dla samorządów przodujących w statystykach szczepień. Zgodnie z założeniami rządu, 500 pierwszych gmin w Polsce, w których 75 proc. osób będzie zaszczepionych, dostanie po 100 tys. zł. Pula 1 mln zł będzie przeznaczona dla gminy o najwyższym odsetku zaszczepionych w danym regionie (za region uważa się obszar województwa ze starego podziału na 49 województw). Natomiast gmina najlepsza pod względem zaszczepienia populacji w skali kraju dostanie 2 mln zł. Tymi sprawami w regionach mają zajmować się urzędy wojewódzkie. Są też zachęty indywidualne. Od 1 lipca rusza specjalna loteria. Totalizator Sportowy będzie spółką wiodącą w tym programie.
Oprócz zachęty pieniężnej są też inne formy ułatwiające przyjęcie szczepionki przeciw COVID-19. Od 1 lipca – szczepienie drugą dawką preparatu będzie można przyjąć dowolnym punkcie w kraju. Rząd stawia też na bezpośredni kontakt z seniorami powyżej 70. roku życia. Samorządy (poprzez MOPS lub GOPS) będą dzwonić do osób powyżej 70. roku życia z ofertą szczepienia. Jeśli ktoś po takiej rozmowie zdecyduje się na przyjęcie preparatu, to zespół wyjazdowy wyjedzie do osoby zaszczepionej. Będą to m.in. zespoły państwowej lub ochotniczej straży pożarnej z przedstawicielem medycznym dającym szczepionkę. Rząd przewiduje 10- 40 tys. zł dla samorządu na organizację tego przedsięwzięcia. Oprócz tego od 15 czerwca wojewodowie mają zadbać o to, by na imprezach masowych był mobilny punkt szczepień.