- Rząd rozważa podniesienie podatku CIT dla sektora bankowego, by zasilić budżet.
- Dodatkowe środki mają wesprzeć wysokie nakłady na obronność i ustabilizować finanse publiczne.
- Minister Domański zapewnia, że podwyżka CIT nie obciąży klientów banków.
- Rząd liczy na porozumienie z prezydentem w sprawie zmian podatkowych.
Rosnące wydatki na obronność
W wywiadzie dla TVN24, Andrzej Domański mówił o projekcie budżetu na 2026 rok, gdzie deficyt ma sięgnąć 271,7 mld zł. Podkreślił, że te pieniądze są kluczowe, by utrzymać wysokie nakłady na obronę narodową, które w przyszłym roku osiągną 200 mld zł, czyli 4,8 proc. PKB. Minister argumentuje, że obecna sytuacja geopolityczna wymaga dużych inwestycji w bezpieczeństwo.
- Wiemy, na co wydawane są te pieniądze. Rosną nakłady na obronę narodową, na nasze bezpieczeństwo. Jesteśmy w wyjątkowej sytuacji geopolitycznej. Myślę, że wydarzenia ostatnich tygodni tutaj rozwiewają jakiekolwiek wątpliwości. I w tej sytuacji te nakłady na obronę muszą pozostać wysokie – powiedział Domański.
Banki z wyższego CIT spłacą wydatki na bezpieczeństwo?
Domański przypomniał, że rząd planuje trzy zmiany podatkowe: wyższą akcyzę na alkohol, opłatę cukrową oraz podwyżkę CIT dla sektora bankowego. Uzasadnia, że banki mają rekordowe zyski, a finanse publiczne potrzebują dodatkowych wpływów.
- Obecnie banki mają rekordowe zyski. I w sytuacji, kiedy finanse publiczne mają swoje potrzeby, mówiłem przed chwilą o nakładach na bezpieczeństwo, muszę jako minister finansów odpowiedzialny za budżet szukać również źródeł dochodów, więc moim zdaniem nie powinno dziwić, że chcemy ten CIT dla sektora bankowego podnieść – tłumaczył Domański.
Minister finansów jest przekonany, że wyższy CIT nie przełoży się na większe opłaty dla klientów banków. Jego zdaniem, konkurencyjny rynek bankowy w Polsce to utrudnia. Banki stale porównują oferty, co ogranicza możliwość przerzucenia kosztów na klientów.
Domański: żadne krzyki nie robią na mnie wrażenia
Domański podkreślił, że jego celem jest utrzymanie stabilnych finansów publicznych i dalsza modernizacja polskiej armii. Zaznaczył, że blokowanie naprawy finansów utrudniłoby modernizację sił zbrojnych. Minister liczy, że prezydent Nawrocki nie zawetuje ustawy dotyczącej banków, która – jak twierdzi – nie obciąży obywateli.
- Żadne lobby ze strony sektora bankowego, żadne krzyki, żadne podnoszenie fałszywych argumentów nie robią na mnie żadnego wrażenia, dlatego, że jestem odpowiedzialny za stan finansów publicznych, za to, aby ten deficyt trzymać w ryzach – podkreślił Domański.
Kluczem do podwyżki CIT dla banków będzie zgoda prezydenta Nawrockiego, który wcześniej mówił, że nie podpisze ustaw podnoszących podatki. Domański ma nadzieję, że prezydent zrozumie potrzeby państwa i nie zawetuje ustawy.
