Ustawa "o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe” przewiduje, że urzędnik, który przepracował co najmniej rok, może otrzymać odprawę w wysokości trzymiesięcznej pensji. Jest tylko jeden warunek. W czasie trzymiesięcznego wakatu nie mogą oni podjąć nowej pracy. Jeśli to zrobią, to tracą świadczenie, ale wówczas przysługuje im wyrównanie - państwo pokrywa różnicę pomiędzy nową pensją, a tą z budżetówki (ale tylko ministrom oraz ich zastępcom).
Sprawdź koniecznie: Ile zarabiają politycy? Dodatki, służbowe samochody i karty
Ile dokładnie otrzymają odchodzący politycy? Ci, którzy sprawują mandaty poselskie dostają jedynie wyrównanie, a wyjątkiem jest wiceminister skarbu Rafał Baniak (nie jest posłem) i otrzyma na odchodne aż 34 311 zł!
Szef resortu zdrowia Bartosz Arłukowicz zarobi 5475,65 zł. Andrzej Biernat z ministerstwa sportu otrzyma jedynie 1152,36 zł, a z kolei ustępujący minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński dostanie 6026,92 zł. Wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz odjedzie z resortu z wyrównaniem 5112 zł. Dodatek nie przysługuje za to Stanisławowi Gawłowskiemu (minister środowiska).
Marszałek niższej izby parlamentu Radosław Sikorski na tym stanowisku zarabiał miesięcznie 17 356,23 zł, a teraz otrzyma dodatek wyrównawczy w kwocie 14 972,85 zł.
Źródło: newsweek.pl