— Krzysztof Berenda (@k_berenda) 26 września 2017
Mateusz Morawiecki podkreślił, że przychody z podatku rosną po latach zaniedbań. Wyjaśnił, że wynika to z walki z grupami przestępczymi, czego dotąd brakowało. Wskazał, że zamiast walczyć z przestępcami, w minionych latach urzędnicy zajmowali się między innymi piekarzem, który rozdawał pieczywo ubogim i nie płacił podatku. Wicepremier zasugerował też podniesienie opodatkowania krabów, czy homarów, które objęte są najniższą stawką VAT - czytamy w serwisie polskieradio.pl.
Zobacz również: Morawiecki: JP Morgan już w Polsce. Bank zatrudni 3 tys. osób
- Wpływy z podatku od towarów i usług (VAT) mogą w tym roku przekroczyć 150 mld zł wobec zaplanowanego w budżecie poziomu 143,5 mld zł - poinformował wicepremier. Dodał, że od skuteczności poboru podatku VAT zależy cały budżet. - Na ten rok założyliśmy, że wyniosą one 143,5 mld zł, może wyniosą 148 mld, a być może nawet przekroczymy 150 mld zł - powiedział Morawiecki.
Źródło: ISBnews