Spadek eksportu polskiego nabiału
Wartość wyeksportowanych z Polski od stycznia do kwietnia br. produktów mleczarskich wyniosła 1 mld euro i była o 4,7 proc. mniejsza niż przed rokiem. Spadek eksportu pod względem wartości zanotowaliśmy już w 2023 roku. Grzegorz Rykaczewski, ekspert Banku Pekao ds. analiz makroekonomicznych w rozmowie z "DGP" podkreśla, że wartość eksportu spada na rynkach światowych. Na całym świecie notowania produktów mleczarskich tylko przez pierwsze cztery miesiące roku spadły o 11 proc. wobec stanu z 2023 roku.
Mleko za granicą tańsze niż w Polsce
– "Niższy wolumen to z kolei efekt utraty konkurencyjności przez polskich producentów, na skutek wzrostu kosztów"– mówi ekspert. Jakość polskiego mleka nie jest już znacząco wyższa od produktów z Włoch, Francji czy Holandii, a do tego dochodzą podwyżki płacy minimalnej oraz cen surowców rolnych, nawozów czy paliw niezbędnych Cenowo nasze towary nie odbiegają już bardzo od wyrobów oferowanych przez firmy z Francji, Włoch czy Holandii, które zaczynają nas wypierać z rynku UE.
Producenci potwierdzają, że surowiec dziś można taniej kupić za granicą. – "Ściągamy mleko z Irlandii, Danii, Francji, gdzie płacimy nawet 1 zł/kg" – mówi Paweł Kotuła z firmy Ardamex, cytowany przez "DGP". To nieraz nawet o ponad 1 zł mniej niż w Polsce.
Spada polski eksport do Chin
Na unijnym rynku eksport zmalał o niemal 2 proc. ilościowo i o ponad 4 proc. wartościowo. Spadki są jednak widoczne też w przypadku innych krajów, zwłaszcza Chin. Kraj ten z trzeciego największego odbiorcy stał się w tym roku czwartym. Pozostał liderem odbioru serwatki, ale z 25-proc. spadkiem ilościowym i 38-proc. w wartości wysyłki. Chińczycy sami zaczęli produkować więcej mleka i jego przetworów. Kolejnym powodem jest zniesienie ostatnich barier eksportowych w handlu z Nową Zelandią, która do Chin wysyłała pełne mleko w proszku. Zwiększyła wysyłkę odtłuszczonego mleka w proszku. To spowodowało spadek eksportu z UE o 80–90 proc.
Afryka uratuje polski eksport?
Producenci szukają rozwiązań, bo krajowy rynek nie wchłonie nadwyżki niesprzedanej na zagranicznych rynkach. Przyszłością eksportu są kraje Afryki i Ameryki. Jak pisze „DGP” więcej eksportujemy też na Bliski Wschód. Być może to uratuje wyniki finansowe całego sektora. Przychody ogółem branży mleczarskiej spadły w naszym kraju o 11 proc. w 2023 roku i osiągnęły wartość niespełna 53 mld zł. Zysk brutto spadł w ciągu jednego roku z 1693 mln zł do nieco ponad 570 mln zł.
Polecany artykuł: