Najniższe emerytury w Polsce
W Polsce emerytury otrzymuje około 6 mln osób. Średnie świadczenie emerytalne oscyluje w granicach 2,6 tys. zł. Są oczywiście osoby, które mają je niższe, ale i wyższe. Na przykład jak ostatnio przytoczyła prezes ZUS Gertruda Uścińska najwyższą emeryturę wśród pań pobiera kobieta 81-letnia, która odprowadzała składki emerytalne do ZUS przez ponad 60 lat. Teraz jej świadczenie przekracza 26 tys. zł. Zaś najwyższe świadczenie wśród panów pobiera 85-latek ze stażem pracy 67 lat. Jego emerytura przekracza 37 tys. zł. To pokazuje jak na wysokość emerytury wpływają zarobki, ale i staż pracy. Ale w Polsce są też osoby, które mają rekordowo niskie emerytury, czyli tak zwane emerytury groszowe. Emeryturę wysokości 1 gr otrzymuje kobieta, która przepracowała 1 dzień na umowie zlecenie. Odprowadziła kapitał emerytalny w wysokości 2,98 zł. Zaś najniższa emerytura, jaka wypłacana jest mężczyznom, wynosi 2 gr. Tyle dostaje Polak, który przepracował 1 dzień prowadząc własną działalność. Na koncie w ZUS zebrał tylko 4,47 zł kapitału.
ZUS od jakiegoś czasu apeluje o likwidację emerytur groszowych, bo ich obsługa kosztuje znacznie więcej niż stanowi wypłata. Jednak póki co to wołanie na puszczy. Emerytury groszowe wciąż są w Polsce wypłacane. I nawet dwucyfrowa waloryzacja emerytur wiele tutaj nie zmieni.