Waloryzacja 2023

Dramat emerytów! Na sejmowej waloryzacji stracą 2000 złotych!

2022-12-19 8:27

W czwartek (15.12.2022) GUS podał dane o najnowszej inflacji, co jest niezwykle istotne przy obliczeniu wskaźnika waloryzacji. Istotne jest również to, że Sejm przyjął ustawę budżetową, a ta - niezmiennie, pomimo różnych wskaźników - przewiduje waloryzację w 2023 r. na poziomie 13,8 proc. Tymczasem przyjmując dane o inflacji listopadowej w wysokości 17,5 proc. ten wskaźnik powinien wynieść 20,1 proc. Już "gołym okiem" widać, jak ogromna jest dysproporcja pomiędzy wskaźnikiem 13,8 proc., a 20,1 proc. Super Biznes przygotował aktualne symulację i porównał kwoty świadczeń. Różnice w kwotach są ogromne! Sprawdź!

Wskaźnik waloryzacji emerytur 13,8 proc. będzie nie do utrzymania

Czwartkowe dane GUS o inflacji na poziomie 17,5 proc. pokazują zwolnienie jej tempa. Przypomnijmy, że w październiku tego roku wyniosła ona 17,9 proc. Najgorsze mamy za sobą? To mogą być złudne nadzieje. Ekonomiści przewidują, że w I kwartale inflacja - przez zdjęcie tarcz antyinflacyjnych - wzrośnie od 2 do 3 proc. i osiągnie szczyt na poziomie około 20 proc. Paradoksalnie może to pomóc polskim seniorom. Wyższa inflacja podbija bowiem wysokość wskaźnika, o który podnosi się w danym roku świadczenie. W styczniu/lutym rząd podaje ostateczny wskaźnik tak, by w marcu wypłacać już podwyższone świadczenia. 

Już w listopadzie tego roku pojawiły się nieoficjalne przecieki rządowe, iż wskaźnik w wysokości 13,8 proc.  zapisany w budżecie na 2023 r. będzie nie do utrzymania. Spekulowało się o tym, ze waloryzacja może być 15 procentowa. Przy tej okazji Super Biznes zapytał Kazimierza Smolińskiego posła PiS, o tą zmianę.

Smoliński zaznaczył w rozmowie z Super Biznesem, że wskaźnik waloryzacji rząd oblicza na podstawie średniorocznych wskaźników inflacji i średniego wynagrodzenia w gospodarce za ub.r. Zatem - jak przyznał - ostateczną wielkość wskaźnika waloryzacji poznamy w I kwartale 2023 r. Potwierdza to także ekspert z Instytutu Emerytalnego.

Rząd musi znaleźć w budżecie dodatkowe miliardy na emerytury

W rozmowie z Super Biznesem Antoni Kolek prezes Instytutu Emerytalnego zwraca uwagę na istotny fakt. Wyższa waloryzacja oznacza, że rząd musi szukać na emerytury dodatkowych miliardów zł. Kwotowo-procentowe podwyżki przy 13,8 proc. wskaźniku wiążą się z wydatkiem ok. 40 mld zł. Dr Kolek przypomina, że waloryzacja emerytur to obowiązek, który wynika z przepisów i na jego realizację rząd musi znaleźć pieniądze.

- Pytanie, czy rząd faktycznie będzie finansował waloryzację z dochodów budżetowych, które już są zaplanowane, czy to co słyszymy o oszczędnościach w poszczególnych resortach będzie przeznaczone na sfinansowanie tej brakującej kwoty. Mówimy tu o paru miliardach złotych, które trzeba będzie sfinansować. Tak więc waloryzacja będzie już nie na poziomie 40 mld, a nawet 43 mld zł i to jest wydatek, który w przyszłym roku będziemy musieli udźwignąć - wyjaśnia ekspert w rozmowie z Super Biznesem. 

Waloryzacja emerytur ostro w górę, ale rząd ją obniża!

Super Biznes przygotował w oparciu o najnowsze dane GUS symulację, ile na rządowej waloryzacji mogą stracić seniorzy. Zakładając, że senior otrzymuje skromne świadczenie w wysokości 1800 zł:

  • przy wskaźniku 13,8 proc, otrzyma podwyżkę rzędu 250 zł,
  • przy zgodnym z poziomem inflacji wskaźniku 20,1 proc., otrzymałby już 362 zł więcej.

Różnicę łatwo policzyć. To 112 zł.

Weźmy pod uwagę wyższe świadczenie z ZUS  - na poziomie 3 tys. zł. Emerytura liczona w oparciu o wskaźnik 20,1 proc. zwiększy się o 603 zł. Jeśli jednak weźmiemy budżetowy wskaźnik 13,8 proc., to otrzymamy tylko 414 zł podwyżki. Różnica? 189 zł. 

Przy tak drastycznych podwyżkach kosztów życia różnice kwotowe są niezwykle duże. Zwłaszcza biorąc pod uwagę skromnie żyjących polskich seniorów, którzy już i tak zaciskają pasa jak tylko mogą nierzadko oszczędzając nawet na lekach, albo są zmuszani do zadłużenia się w lombardach, aby przetrwać do pierwszego.

Rządowa waloryzacja a przeliczenie oparte o inflację. Emeryci tracą niemal 2 tys. zł!

W dobie panującego kryzysu i wszechobecnej drożyzny każda złotówka jest "na wagę złota" w przypadku skromnego budżetu emerytów. Gdyby rząd podjął decyzję a zmianie sposobu waloryzacji seniorzy pobierający świadczenie emerytalne mogliby zyskać nawet 2 000 złotych w skali roku. Jak to możliwe? Gdyby waloryzacja była przeprowadzana na podstawie wskaźnika związanego z poziomem inflacji - wynosiłby on 20,01 proc. - zamiast 13,8 proc.

Średnia emerytura w marcu 2022 roku wynosiła 2 545 brutto. Przyjmując kwotę 2 600 zł - po waloryzacji 13,8 proc. wysokość emerytury wynosi 2 959 zł (359 zł różnicy - w skali roku jest to zysk rzędu 4 308 zł). Jeśli tą samą kwotę poddamy waloryzacji opartej o wskaźnik inflacji (20,01 proc.) jej wysokość wyniesie 3 123 zł (523 zł różnicy - 6 276 zł w skali roku).

Kiedy porównamy te kwoty różnica między nimi wyniesie 1 968 zł. W związku z tym przy waloryzacji opartej o wskaźnik inflacji emeryci mogliby zyskać niemal 2 000 złotych w skali roku!

Sonda
Jesteś zadowolony ze swojej emerytury?
Pieniądze to nie wszystko - Janusz Steinhoff

DROŻYZNA rujnuje Polakom święta!

Posłuchaj, co mówią zwykli ludzie patrząc na ceny w sklepach.

Listen to "To będą Święta biedy! ROZPACZ Polaków. GŁÓD przy stole wigilijnym" on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze